Przed nami 26. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej zapowiada się starcie plasującej się na drugim miejscu Comarch Cracovii z trzecim TatrySki Podhalem Nowy Targ.
W naszej lidze coraz głośniej mówi się o patentach. Tyszanie jak dotąd wygrali wszystkie mecze z Cracovią, lecz przegrali swoje dotychczasowe starcia z nowotarżanami. Z kolei "Szarotki" nie mają w tym sezonie szczęścia do "Pasów" i uległy im w obu meczach 3:4.
Podopieczni Marka Rączki po wygranej z liderem rozgrywek, GKS-em Tychy, są mocno zmotywowani i z pewnością zrobią wszystko, by w końcu przełamać krakowski kompleks. Z kolei hokeiści Cracovii zrobią wszystko, by trzy punkty zostały przy Siedleckiego. To pozwoli im nie stracić dystansu do liderujących w tabeli tyszan.
Tymczasem zespół Jiříego Šejby zmierzy się dziś z Tempish Polonią Bytom i choć przystąpi do spotkania bez trzech podstawowych graczy (Michała Woźnicy, Adama Bagińskiego i Barłomieja Jeziorskiego), to jest faworytem tego starcia. W mikołajkowy wieczór na tyskim lodowisku odbędzie się popularna akcja Teddy Bear Toss. Zebrane maskotki ponownie trafią do podopiecznych Fundacji Cicha Nadzieja.
Z problemami kadrowymi zmagają się także jastrzębianie. Trener Robert Kalaber musi zestawić drużynę bez ośmiu zawodników. Siedmiu z nich przebywa na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski, a Tomáš Kominek jest mocno poobijany i wróci najszybciej na piątkowy mecz z Tychami. Opolanie są w ostatnio w coraz lepszej dyspozycji. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż postraszyli na wyjeździe Comarch Cracovię. Prowadzili już 0:2 i 1:3, ale ostatecznie przegrali 3:5.
Dziś zostanie rozegrane także jedno spotkanie grupy słabszej. Tauron KH GKS Katowice podejmie Nestę Mires Toruń i zrobi wszystko, by wrócić na zwycięską ścieżkę. Obie ekipy spotkały się już w pierwszej fazie sezonu zasadniczego. Górą był dwukrotnie zespół trenera Jacka Płachty, który wygrał u siebie 5:2, a na wyjeździe 4:2. Po pierwszym golu dla "GieKSy" taflę również zasypią pluszaki.
Grupa silniejsza
GKS Tychy - Tempish Polonia Bytom godz. 18:00
Poprzednie mecze:
2:1 d. (1:0, 0:1, 0:0, d. 1:0), bramki: Miroslav Zaťko, Mateusz Bepierszcz - Richard Bordowski.
4:0 (0:0, 0:0, 4:0), bramki: Filip Komorski, Michał Woźnica, Josef Vítek, Jakub Witecki.
PGE Orlik Opole - JKH GKS Jastrzębie godz. 18:30
Poprzednie mecze:
4:3 k. (0:0, 2:1, 1:2, d. 0:0, k. 2:0), bramki: Grant Toulmin, Jon Booras, Petr Česlík, Michael Cichy - Tomáš Komínek (dwie), Radosław Nalewajka.
2:4 (1:1, 0:2, 1:1), bramki: Rasmus Kulmala, Sebastian Szydło - Tomáš Komínek, Dominik Paś, Radosław Nalewajka, Leszek Laszkiewicz.
Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:30
Poprzednie mecze:
4:3 (0:1, 3:1, 1:1), bramki: Peter Novajovský, Patrik Svitana, Petr Šinágl, Richard Jenčík - Dariusz Gruszka, Jarmo Jokila, Kasper Bryniczka
4:3 (1:0, 1:3, 2:0), bramki: Peter Novajovský, Richard Jenčík, Matúš Chovan, Filip Drzewiecki - Dariusz Gruszka, Jarmo Jokila, Jarkko Hattunen
Grupa słabsza
Tauron KH GKS Katowice - Nesta Mires Toruń godz. 18:30
Poprzednie mecze:
5:2 (0:0, 4:1, 1:1), bramki: Radosław Sawicki, Nedeljko Lukacevic, Daniel Bogdziul, Maciej Bielec, Kamil Sikora - Uładzimir Michajłau, Siarhiej Kukuszkin
4:2 (2:1, 1:0, 1:1), bramki: Władisław Troszyn (trzy), Dawid Majoch - Miłosz Lidtke, Siarhiej Kukuszkin
Wczorajszy mecz Unia Oświęcim - MH Automatyka Gdańsk 5:1 (1:1, 2:0, 2:0)
Bramki: Wojciech Wojtarowicz, Daniel Kysela (po dwie), Patryk Malicki - Szymon Marzec.
Pauzuje SMS PZHL Sosnowiec
Czytaj także:
