Przed nami 3. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Czeka nas kilka naprawdę interesujących spotkań.
Najciekawiej powinno być w Bytomiu, gdzie miejscowa Polonia podejmie Comarch Cracovię. Podopieczni Tomasza Demkowicza dobrze weszli w sezon, wygrywając z Naprzodem Janów (6:1) oraz Szkołą Mistrzostwa Sportowego (8:0). Nie da się jednak ukryć, że starcie z mistrzem Polski, na dodatek mocno rozdrażnionym, będzie znacznie cięższe.
Podopieczni Rudolfa Roháčka o poprzedniej kolejce będą chcieli jak najszybciej zapomnieć, wszak przegrali na własnym lodzie z GKS-em Tychy 3:7.
– Musimy to przeanalizować, popatrzeć, dlaczego te bramki traciliśmy. Jak wychodzimy na mecz, to wszystko jest w naszych głowach, rękach i nogach – powiedział Maciej Kruczek, kapitan „Pasów”.
Zaskoczyć faworyta
Swój smaczek będzie miała także konfrontacja Unii Oświęcim z Tauronem KH GKS-em Katowice. Biało-niebiescy przegrali na inaugurację z JKH GKS-em Jastrzębie i teraz zrobią wszystko, by wygrać na własnym lodzie. Ale rywal ma silną kadrę naszpikowaną reprezentantami Polski i wartościowymi obcokrajowcami.
– Będziemy gotowi na tę hokejową wojnę – zaznaczył Jan Daneček. – Pokazaliśmy, że w naszej hali potrafimy wygrywać z faworytami i wierzę, że trzy punkty zostaną przy Chemików 4. Oczywiście liczymy też na głośny doping ze strony naszych kibiców.
W barwach Unii wystąpi już czeski skrzydłowy Lukáš Říha, najprawdopodobniej zabraknie słowackiego obrońcy Petera Bezuški, który wciąż zmaga się z urazem.
Starzy znajomi
Do Jastrzębia przyjedzie MH Automatyka Gdańsk, która w ostatniej kolejce pokonała PGE Orlika Opole 4:3. W tym miejscu warto zaznaczyć, że ekipa znad Bałtyku przegrywała 0:3, ale podniosła się z kolan, pokazując niesamowitą determinację.
Warto podkreślić, że w składzie gdańskiego klubu znajdzie się najprawdopodobniej siedmiu graczy którzy swego czasu grali w klubie z ulicy Leśnej. Są to Jan Steber, Petr Polodna, Jakub Stasiewicz, Krzysztof Kantor, Maciej Rompkowski, Szymon Marzec i Mateusz Strużyk.
Jeśli jastrzębianie chcą awansować do fazy play-off bez konieczności rozgrywania fazy prekwalifikacyjnej, to muszą dziś wygrać. Każdy z zawodników JKH z pewnością zdaje sobie z sprawę, że na początku sezonu nie można tracić punktów we własnej hali.
Bitwa w Opolu, spacerek górali
Zaciętego starcia można spodziewać się także w Opolu, gdzie miejscowy PGE Orlik zmierzy się z beniaminkiem rozgrywek – Naprzodem Janów. Oba zespoły w poprzedniej kolejce poniosły minimalne porażki – 3:4. Opolanie przegrali w Gdańsku z MH Automatyką, zaś janowianie na własnym lodzie musieli uznać wyższość TatrySki Podhala Nowy Targ.
Najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów TatrySki Podhala Nowy Targ, którzy na własnym lodzie zmierzą się z zawodnikami Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Pauzuje GKS Tychy.
Polonia Bytom – Comarch Cracovia godz. 18:00
Transmisja: ŚląskieTV
Unia Oświęcim – Tauron KH GKS Katowice godz. 18:00
JKH GKS Jastrzębie – MH Automatyka Gdańsk godz. 18:00
TatrySki Podhale Nowy Targ – SMS PZHL Katowice godz. 18:00
PGE Orlik Opole – Naprzód Janów godz. 18:30
Czytaj także:
