Przed nami 33. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Rozpocznie ona piąta rundę zmagań.
Wydaje się, że najciekawiej powinno być w Nowym Targu, gdzie miejscowe TatrySki Podhale zmierzy się z Tempish Polonią Bytom. Dotychczasowe starcia obu ekip były bardzo zacięte: dwukrotnie wygrywali górale (4:2 i 3:2) i dwukrotnie podopieczni Tomasza Demkowicza (3:2 i 4:2).
Obie drużyny przystąpią do dzisiejszego meczu osłabione brakiem wartościowych graczy. W ekipie z Nowego Targu zabraknie Krzysztofa Zapały, a w drużynie z Bytomia Błażeja Salamona, Maksima Kartoszkina i Edgarsa Dīķisa.
– Maksim ma złamany palec, a Edgars problemy z barkiem. Myślę, że będą pauzować przez co najmniej tydzień. W ostatnich dniach rozchorował się także Błażej Salamon – wyjaśniaTomasz Demkowicz, trener Tempish Polonii Bytom.– Do składu wracają za to dwaj defensorzy:Matej Cunik i Edmunds Augstkalns.
Tyska lokomotywa
O ósme ligowe zwycięstwo z rzędu powalczy GKS Tychy. Lider Polskiej Hokej Ligi podejmie dziś PGE Orlika Opole i jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Podopieczni Jiříego Šejby wygrali każde z dotychczasowych starć z opolanami (3:0, 2:1, 3:0, 5:3).
– Oczywiście chcemy podtrzymać zwycięską formę. Musimy zagrać odpowiedzialnie taktycznie, unikać błędów w defensywie i wykazać się dobrą skutecznością. Mamy też nadzieję, że z pomocą przyjdą nam kibice. Ich doping już nie raz niósł nas do kolejnych zwycięstw – mówi Jarosław Rzeszutko, który z 18 golami jest najlepszym strzelcem trójkolorowych.
Warto także zaznaczyć, że mocno poprawiła się sytuacja kadrowa obu ekip. Wiele wskazuje na to, że w drużynie z Tychów wystąpią dziś Marcin Horzelski, Marcin Kolusz, Jaroslav Kristek i Patryk Kogut. Pierwszy z nich wyleczył kontuzję barku, a pozostali uporali się z przeziębianiami.
Pozytywne wieści napłynęły także z Opola. Do gry gotowi są Robert Kostecki i Czech Petr Česlík. Działacze ekipy z Barlickiego czynią starania, aby potwierdzić do gry świeżo pozyskanego Zacharego Luczyka. To 24-letni napastnik, który będzie występował na prawach zawodnika krajowego, wszak jego ojciec urodził się w Polsce.
Łatwo nie będzie
Na czwarte zwycięstwo z rzędu chrapkę ma mistrz Polski Comarch Cracovia. Dziś podopieczni Rudolfa Roháčka zmierzą się z JKH GKS Jastrzębie. Ekipa znad czeskiej granicy to bardzo niewygodny rywal. Dobrze się broni i szuka okazji do szybkich kontr.
– Łatwo nie będzie, bo w szóstce nie ma łatwych meczów. Zdarzają się takie, kiedy wygrywamy wysoko, a później musimy walczyć o punkty w dogrywce, czy rzutach karnych. Gwarantuje jednak, że motywacji nam nie brakuje i jutro postaramy się znów ucieszyć kibiców – przekonuje Maciej Kruczek, który wróci dziś do składu Cracovii, po kontuzji.
W meczach grupy słabszej dojdzie do piątej w tym sezonie odsłony „Derbów Pomorza”. MH Automatyka Gdańsk podejmie Nestę Mires Toruń.
Bilans bezpośrednich spotkań przemawia za torunianami, którzy wygrali trzy z dotychczasowych czterech spotkań. Dwa razy triumfowali w Toruniu (4:3 i 5:4 k.) i raz w Gdańsku (2:0), ale potyczka numer cztery należała już do biało-niebieskich. Zbiegło się to w czasie z debiutem Andreja Kawaloua. Zespół pod batutą Białorusina spisuje się znacznie lepiej, a świadczy o tym fakt, że potrafi nawiązać wyrównaną walkę z silniejszymi kadrowo Unią Oświęcim (0:1) i Tauronem KH GKS Katowice (3:4).
Najłatwiejsze zadanie czeka katowiczan, którzy zmierzą się z SMS PZHL Sosnowiec.
Pauzuje Unia Oświęcim.
Grupa silniejsza:
TatrySki Podhale Nowy Targ - Tempish Polonia Bytom godz. 18:00
Poprzednie mecze:
4:2 (1:1, 1:0, 2:1), bramki: Jarosław Różański (dwie), Jarkko Hattunen, Artem Iossafov - Tomasz Pastryk, Mateusz Danieluk.
2:3 (0:2, 0:0, 2:1), bramki: Joni Haverinen, Artem Iossafov - Maksim Kartoszkin (dwie), Marcin Słodczyk.
2:4 (1:0, 1:3, 0:1), bramki: Alexis Svitac, Maciej Sulka - Maksim Kartoszkin, Błażej Salamon, Richard Bordowski, Mateusz Danieluk.
3:2 (1:0, 2:2, 0:0), bramki: Kasper Bryniczka, Jarmo Jokila, Krzysztof Zapała - Tomasz Kozłowski, Mateusz Danieluk.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie godz. 18:30
Poprzednie mecze:
4:2 (1:0, 3:1, 0:1), bramki: Damian Kapica (dwie), Petr Šinágl, Patrik Svitana - Jakub Peslar, Leszek Laszkiewicz
1:2 k. (1:1, 0:0, 0:0, k. 1:2), bramki: Bartosz Dąbkowski - Kamil Świerski, Tomáš Komínek
2:0 (0:0, 1:0, 1:0), bramki: Krystian Dziubiński, Damian Kapica
5:2 (2:0, 3:1, 0:1), bramki: Damian Kapica, Krystian Dziubiński, Bartosz Dąbkowski, Patryk Wajda, Filip Drzewiecki - Łukasz Nalewajka (dwie).
GKS Tychy - PGE Orlik Opole godz. 19:30
Poprzednie mecze:
3:0 (0:0, 1:0, 2:0), bramki: Kamil Kalinowski, Jakub Witecki, Mateusz Bryk.
2:1 (1:0, 0:0, 1:1), bramki: Jaroslav Kristek, Jakub Witecki - Grant Toulmin.
3:0 (1:0, 2:0, 0:0), bramki: Miroslav Zaťko, Adam Bagiński, Josef Vítek.
5:3 (2:1, 0:2, 3:0), bramki: Jarosław Rzeszutko, Filip Komorski, Bartłomiej Jeziorski, Bartosz Ciura, Patryk Kogut - Rasmus Kulmala, Bartłomiej Bychawski, Michael Cichy.
Transmisja: TVP Sport
Grupa słabsza:
Tauron KH GKS Katowice - SMS PZHL godz. 18:30
Poprzednie mecze:
4:1 (2:0, 1:0, 1:1), bramki: Nedeljko Lukacevic (dwie), Maciej Bielec, Oskar Krawczyk - Kamil Filip.
4:2 (0:1, 3:1, 1:0), bramki: Jarosław Lorek (dwie), Bogusław Rąpała, Marek Strzyżowski - Patryk Krężołek (dwie).
4:0 (1:0, 1:0, 2:0), bramki: Jewhen Łymanski, Daniel Bogdziul, Mārtiņš Porejs, Marcin Biały.
7:0 (2:0, 1:0, 4:0), bramki: Jarosław Lorek, Jewhen Łymanski (po dwie), Maciej Bielec, Władisław Troszyn, Dorian Peca.
MH Automatyka Gdańsk - Nesta Mires Toruń godz. 18:30
Poprzednie mecze:
3:4 (2:2, 0:2, 1:0), bramki: Dmytro Szczerbakow, Krzysztof Kantor, Mateusz Gościński - Michał Kalinowski, Aleksandr Alimow, Bartosz Fraszko, Rafał Ćwikła.
0:2 (0:0, 0:0, 0:2), bramki: Miłosz Lidtke, Daniel Minge.
4:5 k. (1:2, 0:1, 3:1, d. 0:0, k. 0:1), bramki: Krzysztof Kantor (dwie), Adam Skutchan, Zachary Josepher - Bartosz Fraszko (dwie), Adrian Jaworski, Marcin Wiśniewski, Uładzimir Michajłau.
7:6 (3:3, 3:2, 1:1), bramki: Zachary Josepher (cztery), Petr Polodna, Maciej Rompkowski, Adam Skutchan - Dienis Trachanow (dwie), Bartosz Fraszko, Michał Kalinowski, Miłosz Lidtke, Jarosław Dołęga.
Obstawiasz HOKEJ? Masz swojego faworyta? Zgarnij kasę! Wejdź i odbierz bonus do 400 zł! >>>
Czytaj także:
