Ramon Sopko (JKH GKS Jastrzębie),Tomasz Jakesz (GKS Tychy), Paweł Dronia (Ciarko PBS Bank Sanok), Milan Baranyk (GKS Tychy), Radek Prochazka (JKH GKS Jastrzębie) i Mariusz Jakubik (Aksam Unia Oświęcim) – to szóstka najlepszych graczy 33. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net
Bramkarz:
fot: Magda Kowolik
Ramon Sopko (JKH GKS Jastrzębie) [*3]
− W spotkaniu z Comarch Cracovią spisał się bez zarzutu i walnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. Obronił 28 z 30 strzałów, a przy puszczonych bramkach nie miał nic do powiedzenia. Ponadto dobrze interweniował podczas serii rzutów karnych i nie dał się pokonać Damianowi Słaboniowi, Nicolasowi Beschowi i Leszkowi Laszkiewiczowi.
Udany powrót do jastrzębskiej bramki po miesięcznej przerwie.
Obrońcy:
fot: Marta Zawalska
Paweł Dronia (Ciarko PBS Bank Sanok) [*5]
− Dobry mecz reprezentanta Polski. Dronia zanotował dwie asysty i w klasyfikacji plus/minus zanotował +2, choć jego zespół przegrał w Tychach po rzutach karnych. Kibicom mogła się podobać szczególnie druga asysta, gdy obrotem zgubił dwóch rywali i dokładnie podał do Kolusza, a ten wyprowadził sanoczan na prowadzenie 2:1.
fot: Marta Zawalska
Tomasz Jakesz (GKS Tychy)
− Najsilniejszy punkt tyskiej defensywy w spotkaniu z Ciarko PBS Bank KH Sanok. Oprócz dobrej gry w destrukcji pokazał również ofensywne oblicze. W 47. minucie znakomicie oszukał Martina Vozdeckiego i strzałem z bekhendu zaskoczył Przemysława Odrobnego, strzelając tym samym kontaktowego gola. Na dwadzieścia sekund przed końcem regulaminowego czasu gry miał udział przy bramce Romana Szimiczka, która doprowadziła do dogrywki. Był to chyba najlepszy występ czeskiego obrońcy w tym sezonie.
Napastnicy:
fot: Marta Zawalska
Milan Baranyk (GKS Tychy) [*2]
− Czeski napastnik ma patent na Przemysława Odrobnego. Pokonywał go w barwach Podhala i Torunia, a teraz strzela mu gole w koszulce z trójkolorowym trójkątem. Wczoraj dwukrotnie zapalił czerwone światło nad bramką „Wiedźmina”. Dzięki świetnie wykonanemu rzutowi karnemu tyszanie mogli dopisać do swojego konta dwa punkty.
fot: Magda Kowolik
Radek Prochazka (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
− PP, czyli Profesor Prochazka… W serii rzutów karnych jako jedyny zachował zimną krew. Znakomicie położył Rafała Radziszewskiego i sprytnym uderzeniem po lodzie umieścił gumę w bramce. Był to najazd na wagę dwóch punktów! Z dziennikarskiego obowiązku dodamy, że w pierwszej tercji 35-letni środkowy zaliczył także punkt za asystę, podając na linię niebieską do Miroslava Zatki.
fot: Radosław Kozłowski
Mariusz Jakubik (Aksam Unia Oświęcim) [*3]
−Niekwestionowany bohater spotkania z HC GKS Katowice. Po jego bramkach oświęcimianie złamali wynik i zaczęli całkowicie panować nad wydarzeniami na lodzie. Trzeba zaznaczyć, że oba trafienia „Maniola” były szczególnej urody. Najpierw, po przejęciu krążka, ruszył z ułańską szarżą i „po kanadyjsku” pokonał Zane’a Kalembę, a 85 sekund później również w sytuacji sam na sam posłał gumę w okienko.
Nominacje z poprzednich kolejek>>>
Czytaj także:
