Pojawiło się sporo nazwisk, z różnych kierunków. Mamy oferty trenerów zza południowej granicy, zza wschodniej, zachodniej, a także za oceanu. Są też na tej liście polskie nazwiska. Na ten moment jesteśmy na etapie selekcji kandydatów – mówi Agata Michalska, prezes TatrySki Podhala Nowy Targ ,pytana o to jak postępują prace związane z poszukiwaniem nowego szkoleniowca.
Prezes „Szarotek” przyznała, że w ciągu kilku dni na pewno nie poznamy nazwiska nowego szkoleniowca. Do końca drugiej rundy sezonu zasadniczego funkcję pierwszego trenera będzie sprawował Marek Rączka.
- Myślę, że jeżeli zdecydujemy się na nowego trenera, bo wciąż nie wykluczam wariantu że powierzymy drużynę trenerowi Rączce, to najszybciej będzie to początkiem grudnia. Naprawdę chcemy podejść do tematu bardzo rozsądnie. Rozważymy każdą kandydaturę – podkreśla Michalska.
Czytaj także: