Ahopelto: W PHL gra wielu zawodników z dobrymi umiejętnościami
Dwa zwycięstwa z rzędu mają na swoim koncie hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy w piątek pokonali na wyjeździe Marmę Ciarko STS Sanok 4:1. Dwie asysty w tym spotkaniu zaliczył Erik Ahopelto, który wypowiedział się na temat meczu z sanoczanami oraz pierwszych wrażeń z gry w Polskiej Hokej Lidze.
Ekipa z Chemików 4 odniosła zasłużone zwycięstwo. Wykreowała sobie więcej okazji i prezentowała dojrzalszy hokej. Zwycięstwo 4:1 jest jak najbardziej zasłużone.
– Graliśmy bardzo dobrze. Jedyną złą rzeczą było to, że łapaliśmy zbyt dużo kar. Myślę, że to przez nie mecz był wyrównany – wyjaśnił Erik Ahopelto, napastnik Unii, który w tym spotkaniu zanotował dwie asysty.
Wydaje się, że biało-niebiescy słabszy okres mają już za sobą. Seria trzech porażek z rzędu została przełamana i teraz na koncie oświęcimian widnieją dwie wygrane.
– Rozmawialiśmy o tamtych słabych meczach. Oglądaliśmy materiały wideo po to, aby w następnych starciach grać lepiej. Trener przebudował formacje i zaczęły one dobrze funkcjonować – dodał. Ahopelto.
Zapytaliśmy go też o jego pierwsze wrażenia związane z ligą i jej poziomem.
– Cieszę się, że tutaj gram. Liga jest naprawdę twarda i gra w niej naprawdę wielu utalentowanych zawodników z dobrymi umiejętnościami – zwrócił uwagę 26-letni napastnik.
– Myślę, że poziom jest bardzo podobny do Mestis, ale w Polsce hokej jest twardszy i mocniejszy fizycznie. Za to w Mestis tempo jest trochę szybsze. Czy coś mnie zaskoczyło? Jak na razie nie – dodał.
Dziś biało-niebiescy zakończą drugą rundę zmagań, mierząc się na własym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Zmaganiom hokeistów będzie towarzyszyć Orkiestra Dęta OSP Polanka Wielka.
Komentarze