Redakcja portalu Hokej.Net wybrała najlepszego zawodnika listopada w Polskiej Hokej Lidze. Został nim skrzydłowy Tauronu KH GKS-u Katowice Bartosz Fraszko.
W tym miesiącu rywalizacja o miano najlepszego zawodnika była nieco bardziej zacięta. Wybieraliśmy między Jakubem Witeckim a Bartoszem Fraszką. Pierwszy z nich grał niezwykle efektownie, ale nie zawsze szło to w parze z produktywnością. W sześciu listopadowych spotkaniach zdobył pięć bramek i zanotował dwie asysty. Jednak cały ten dorobek wypracował w konfrontacjach z Anteo Naprzodem Janów, JKH GKS-em Jastrzębie i Unią Oświęcim.
Z kolei Fraszko w 6 meczach zgromadził dziewięć punktów za 5 goli i 4 kluczowe zagrania. Do protokołu nie wpisał się tylko w wygranym 7:2 meczu z Naprzodem Janów.
Poza tym 22-letni napastnik imponował znakomitą jazdą na łyżwach i dynamiką. Pokazał, że potrafi zgubić krycie rywala, efektownie minąć przeciwnika i zakończyć akcję niezwykle precyzyjnym strzałem.
– Pod względem stricte ofensywnym jest na obecną chwilę jednym z naszych najlepszych napastników. Umie wypracować sobie sytuację bramkową, a także dograć do kolegów z formacji – ocenił Piotr Sarnik, drugi trener Tauronu KH GKS-u Katowice.
Poza tym Fraszko grał wyjątkowo czysto i nie spędził na ławce kar ani minuty. Dwukrotnie został wyróżniony w naszym plebiscycie „Szóstka Hokej.Netu”.
– Bartek nie robi dużo kar, bo świetnie jeździ na łyżwach. Jest szybki, dlatego potrafi to nadrobić dystans do rywala i nie musi uciekać się do przekraczania przepisów – wyjaśnił Sarnik. I dodał: – Jego dobra gra bardzo nas cieszy, ale jeśli chce być jeszcze lepszym graczem, musi systematycznie pracować.
Fraszko sezon zaczynał w trzeciej formacji, ale wobec kontuzji i nieco słabszej formy Dariusza Gruszki został przesunięty do drugiego ataku z Patrykiem Wronką i Tomaszem Malasińskim.
– Cały czas szukaliśmy odpowiedniego ustawienia. Zdecydowaliśmy się zestawić Bartka z Patrykiem, z którym miał okazję grać w kadrach młodzieżowych. Muszę przyznać, że spełnia on wszystkie założenia. Zarówno te ofensywne, jak i defensywne– zaznaczył asystent Toma Coolena.
Efekty są świetne, bo po dwóch rundach Bartosz Fraszko jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej Polskiej Hokej Ligi. A takiego stanu rzeczy spodziewało się niewielu kibiców.
Czytaj także:
