Szefostwo hokejowego Zagłębia Sosnowiec, po ostatnich wydarzeniach, postawiło uszczelnić strefę VIP. Ma to związek z ostatnimi wydarzeniami, podczas meczu z Marmą Ciarko STS-em Sanok.
Przy okazji meczów reprezentacji Polski w piłce nożnej do osób chętnie korzystających z gościnności związku przylgnęło określenie „przyjaciół reprezentacji”.
Teraz podobnego określenia użył Adrian Pietrzyk, nowy prezes Zagłębia Sosnowiec, który w oficjalnym komunikacie odniósł się do zachowań kibiców na nowym obiekcie. Nazwał ich „przyjaciółmi Zagłębia Sosnowiec” oraz wytknął im kilka ostatnich zachowań.
Niektórzy kibice podszywali się pod inne osoby, inni domagali się alkoholu w strefie VIP, a obecność niektórych na sektorze VIP zabierała miejsca sponsorom. Prezes Zagłębia zapowiedział uszczelnienie strefy VIP.
Komunikat prezesa zamieszczamy poniżej (pisownia oryginalna).
I Zmiana w strefie VIP - weryfikacja tożsamości „na bramce”.
Niestety, nigdy nie pomyślałem, że będzie taka informacja. Od następnego spotkania na strefie VIP będzie obowiązywać weryfikacja tożsamości przed otrzymaniem opaski. Stawiamy na zaufanie, jednak zachowanie wiele osób przechodzi wszelkie standardy. Ucierpią na tym niestety osoby, które są uczciwe.
W ramach wyjaśnienia dla osób, którzy są „przyjaciółmi klubu” i wzywają, że co to za VIP bez alkoholu, czemu ONI nie maja wejściówki.
Drodzy Państwo, my nie mamy kilku pokładów typu Silver, Gold i kilku pomieszczeń. Na Stadionie Zimowym jest JEDEN VIP, który liczy sobie około 80 miejsc (aby zachować komfort).
Dochodzi do takiej sytuacji, że prawdziwi przyjaciele Klubu, którzy nie chcą nic w zamian, a dają bardzo dużo, sami od siebie - Marcin z Nike, Paweł z Wimaru, Kamil Ryło, Arkadiusz Mutrynowski, BioFit i inni głowni sponsorzy przychodzą na mecz i nie mają gdzie usiąść, bo…:
Jestem rodziną od kolegi, którego kolega jeździł kiedyś na rolbie;
Mam akredytację medialną;
Panie, ja tyle zrobiłem dla tego Klubu, że…. (a człowieka wszyscy pierwszy raz widzą na oczy).
Dostajemy szereg zapytań w stylu - czy dostaniemy VIPA w zamian za promocję Klubu w Social Mediach, czy dostaniemy VIPA, bo od urodzenia mieszkamy w Sosnowcu, czy dostaniemy VIPA, bo jesteśmy przyjaciółmi klubu.
Później jednak Ci przyjaciele hokeja przez cały mecz nawet na chwilę nie wyjdą na trybuny. Ich ulubionym miejscem jest bar i stoisko z jedzeniem.
KONIEC.
Osoby, które będą się podszywać pod innych, bez ich zgody (takie sytuacje miały miejsce) - będą miały ban na cały sezon na wszystkie trybuny. Nie może być tak, że komuś szkoda kilka złotych i podszywa się pod inną osobę z listy.
Dlatego od dziś, każda prośba o wejście VIP jest kierowana na adres: Adrian.pietrzyk@zaglebie.eu
I nie interesuję nas to, że ktoś wysłał SMS do trenera, zawodnika, że ktoś na VIP był od zawsze, że wysłał maila na sekretariat piłkarski. Nie interesują nas również teksty w stylu - „NA PIŁKĘ MAM”.
Mamy świetny catering! Świetną lożę i otwarte ręce. Jednak daliśmy palec, a niektórzy wzięli całą rękę. Gdyby sprzedało się połowę biletów VIP to jesteśmy w stanie pokryć koszt cateringu. Jednak, jeśli sprzedają się trzy bilet, a pozostali ludzie to „przyjaciele klubu” to z przychodu z VIPA, nie starczy nawet na beczkę piwa.
I tutaj nie chodzi o brak szacunku - Krzysztof Wojtanowski dokładnie weryfikuje listę zasłużonych zawodników, dla nich zawsze jest miejsce, tak samo działaczy, ludzi którzy mam pomagali. Jednak, bezczelne zachowanie grupy około 10 osób sprawiło, że od następnego meczu, aby otrzymać opaskę, trzeba okazać dokument tożsamości - liczę na zrozumienie przekazu. Albo budujemy wszyscy wspólnie ten Klub, albo nie róbmy nic i żyjmy przeszłością, członkostwo VIP można wykupić w subskrypcji 300zł miesięcznie. Można również otrzymać VIP za pomoc klubowi np. w znalezieniu sponsorów. Dróg jest wiele.
Prezes Klubu Adrian Pietrzyk
