W ostatnim czasie w składzie JKH GKS-u Jastrzębie próżno było szukać Siarhieja Bahalejszy. Co było tego powodem jego absencji?
Otóż 31-letni defensor, który w swoim dorobku ma trzy mistrzostwa Białorusi, nabawił się urazu w przegranym 2:5 starciu z LHK Jestřabí Prościejów.
– Doszło do złamania jednej z kości dłoni i Siarhiej niestety opuścił spotkania w Hokejowej Lidze Mistrzów. Mam nadzieję, że zagra już w najbliższy piątek, bo czeka nas bardzo trudny mecz – wyjaśnił Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH GKS-u Jastrzębie.
Mistrzowie Polski udadzą się do Tychów, a ich rywalem będzie tamtejszy GKS, który rozpoczął sezon od dwóch zwycięstw. Najpierw wygrał w Sanoku 2:0, a później po rzutach karnych pokonał Zagłębie Sosnowiec 5:4.
Czytaj także:
