Matthew Robson, który końcówkę poprzedniego sezonu spędził w Comarch Cracovii, przenosi się na Wyspy Brytyjskie. Nowa drużyna wiąże z nim spore nadzieje.
Robson dołączył do "Pasów" tuż przed zamknięciem okienka transferowego, mając w swoim CV występy w akademickiej NCAA, a także 36 gier w AHL i 21 w ECHL. Grał też na najwyższych szczeblach rozgrywkowych w Niemczech (9 spotkań) i we Francji (38).
28-letni Kanadyjczyk miał być konkurencją dla mającego duże wahania formy Filipa Krasanovskiego. Początkowo miał problem ze złapaniem odpowiedniego rytmu. W 6 meczach bronił ze skutecznością oscylującą w granicach 89,4 procent i wpuszczał 2,95 bramki na spotkanie.
Rosły golkiper (191 cm) ze znakomitej strony zaprezentował się w fazie play-off, będąc mocnym punktem krakowskiego klubu, który po siedmiomeczowym ćwierćfinałowym boju uległ późniejszemu mistrzowi Polski Re-Plast Unii Oświęcim. W 7 konfrontacjach zachował 94,4-procentową skuteczność, wpuszczał średnio 2,18 bramki na mecz i zaliczył dwie asysty.
Wiemy już, że Matthew Robson w sezonie 2024/2025 będzie występował w brytyjskiej Elite Ice Hockey League. Jego pozyskaniem pochwaliło się dziś szefostwo Coventry Blaze, szóstej ekipy EIHL.
– Mat jest wysokim bramkarzem, który płynnie porusza się w bramce i dobrze śledzi krążki. Będzie świetnym dodatkiem do naszego klubu i grupy bramkarzy – zaznaczył Kevin Moore, trener Blaze.
Czytaj także: