Brynkus: Będę dawał z siebie maksimum żeby znaleźć się w kadrze na Mistrzostwa Świata
Mimo że Comarch Cracovia gra w kratkę, to Sebastian Brynkus prezentuje się w tym sezonie naprawdę dobrze. Popularny „Brynki” w Krakowie występuje od sezonu 2018/19 i z klubem świecił wiele sukcesów - na przykład zdobycie Pucharu Kontynentalnego. 22-latek ciągle znajduje się również w kręgu zawodników, którymi interesuje się trener reprezentacji Polski i - jak sam mówi - zrobi wszystko by zagrać w niej na zbliżających się Mistrzostwach Świata Elity.
HOKEJ.NET: – Sebastian za Wami zgrupowanie w Krynicy. Jak je ocenisz?
Sebastian Brynkus: – Za nami bardzo ciężki tydzień treningów w Krynicy, jestem pewien, że ta praca, którą tam wykonaliśmy przełoży się na wyniki i już w tym najbliższym meczu z Sanokiem to zaowocuje.
W tym sezonie gracie lepiej na wyjazdach niż przy Siedleckiego…
– Na pewno chcielibyśmy, aby nasi kibice mogli cieszyć się zwycięstwem w każdym meczu domowym, jednak nie zawsze to wychodzi. Miejmy nadzieję, że przy nowych bandach powodów do radości będą mieli dużo więcej.
Teraz jesienią widać, że leżą wam dogrywki, bo pokazujecie w nich olbrzymią determinację.
– Rzeczywiście dogrywki w tym sezonie nam leżą. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ciasno jest w tabeli i dlatego robimy wszystko, aby ten dodatkowy punkcik zostawał z nami.
Analizując jeszcze to ciebie stać na zdecydowanie lepszą grę. Nie sądzisz?
– Tak. Uważam, że stać mnie na jeszcze lepsza grę i zrobię wszystko, żeby ta forma rosła. Czas na bardziej szczegółowe oceny będzie po sezonie, teraz skupiam się na najbliższym meczu.
I pewnie na powrocie do kadry?
– Oczywiście! Moim celem jest pojechanie na Mistrzostwa Świata do Ostrawy i będę dawał z siebie maksimum po to, żeby w tej kadrze się znaleźć.
Teraz z okazji turnieju w Klagenfurcie byłeś na liście rezerwowej. Z Twojej perspektywy pewnie lepiej, gdybyś się tam znalazł?
– Na pewno fajnie byłoby pojechać i zagrać z orzełkiem na piersi, dodatkowo w tak mocnym turnieju. Wierzę jednak, że jeszcze będę miał taką okazje w tym sezonie.
A kontrakt z Cracovią? Chciałbyś zostać w Krakowie? Twoja umowa wygasa po sezonie.
– Nie wybiegam tak daleko w przyszłość. Chce jak najlepiej zagrać ten sezon, a później zobaczymy.
Gdybyś miał wymienić wasze najmocniejsze strony w tym sezonie to co by to było?
– Wymieniłbym te dogrywki, o których już rozmawialiśmy, a dodatkowo cechuje nas determinacja i to, że walczymy do samego końca. Nie odpuszczamy, a niektóre nasze spotkania pokazały, że nawet w ostatnich sekundach potrafimy odwrócić ich losy.
Teraz trochę z innej „beczki”. Zastanawiacie się nad tym kto będzie nowym prezesem klubu?
– My jako zawodnicy nie zaprzątamy sobie tym głowy, skupiamy się na swojej pracy.
Na koniec powiedz, czego Ci życzyć na dalszą część sezonu?
– Przede wszystkim zdrowia, aby kontuzje mnie omijały, no i oczywiście mistrzostwa Polski oraz złotego medalu na mistrzostwach Świata.
Rozmawiał: Kamil Tybor
Komentarze