Były gracz polskiej ligi zaatakował sędziego. Teraz przeprasza
Były hokeista polskiej ligi po przegranym meczu swojej drużyny zaatakował sędziego, który kiedyś był jego kolegą z zespołu. Teraz przeprasza za swoje zachowanie.
Dobrze znany w Polsce z występów w JKH GKS-ie Jastrzębie-Zdrój Pavel Zdráhal jest obecnie trenerem występującego w grupie wschodniej czeskiej 2. Ligi, czyli trzeciej klasy rozgrywkowej, Slezana Opawa. Po przegranym 1:2 meczu z ekipą Draci Šumperk miał wielkie pretensje do sędziów, którzy jego zdaniem po raz kolejny w tym sezonie pomagali rywalom.
- Przyznaję, że Šumperk to jest bardzo dobra drużyna, ale nie rozumiem, dlaczego sędziowie pomagają im w trzech z czterech naszych meczów w tym sezonie - mówił. - Na wyjeździe nie uznali nam prawidłowego gola, a teraz u siebie mieliśmy bardzo dużo fauli i spalonych, które nie zostały odgwizdane.
Zdráhal poszedł dalej i personalnie zaatakował sędziego Filipa Čecha, który jako zawodnik rozegrał łącznie 461 meczów w czeskiej extralidze, a w 2014 roku w barwach "Baranów" ze Zlina sięgnął po mistrzostwo Czech. - Wiem, że sędzia Čech rozegrał w najwyższej klasie rozgrywkowej mnóstwo meczów, ale mam nadzieję, że już długo nie będzie gwizdał, bo jeśli ma tak sędziować, to to nie ma sensu - powiedział. - Lepiej niech już z tym skończy.
Ten atak słowny na sędziego jest tym ciekawszy, że Čech przed laty był kolegą klubowym Zdráhala i to nie w jednym zespole. W sezonie 2000-01 spotkali się w ekstraklasie w drużynie ze Zlina, gdy były zawodnik drużyny z Jastrzębia był już doświadczonym graczem, a młody Čech wchodził do składy z zespołu juniorów. 3 lata później krótko wspólnie występowali na drugim poziomie rozgrywkowym w ekipie "Panter" z Hawierzowa.
Być może z tego powodu, a może z obawy przed karą finansową za krytykę sędziego 48-letni szkoleniowiec Slezana przeprosił za personalne odniesienie do Čecha, choć nie wycofał się z negatywnej opinii na temat sposobu prowadzenia zawodów. Głos zabrał w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej klubu z Opawy, zrzucając winę na pomeczowe emocje.
- Chciałbym wrócić do mojej środowej pomeczowej wypowiedzi, która wzięła się z emocji panujących kilka minut po zakończeniu spotkania. Komentarze pod adresem sędziów były z mojej strony nieco przesadzone. Przede wszystkim chciałbym wycofać słowa, że mam nadzieję, że sędzia Čech nie będzie już długo sędziował - napisał. - Nie było to wobec niego fair, ponieważ tak jak zawodnikowi, tak również sędziemu mecz może się nie udać.
Pavel Zdráhal występował w JKH GKS-ie Jastrzębie-Zdrój w latach 2008-10. W dwóch sezonach spędzonych w jastrzębskim klubie rozegrał 80 meczów i zdobył 98 punktów za 37 goli i 61 asyst. W rozgrywkach 2009-10 był najczęściej asystującym zawodnikiem polskiej ekstraklasy (46 asyst). Prowadzony przez niego Slezan Opawa zajmuje obecnie 4. miejsce na 9 drużyn w jednej z trzech grup trzeciego poziomu rozgrywek w Czechach.
Komentarze