Polska Hokej Liga bez Michaela Cichego i Alexandra Szczechury? To zdanie brzmi jak abstrakcja. Czy w nadchodzącym sezonie nadal ujrzymy ich na polskich taflach?
Obaj zawodnicy wyrobili sobie w Polskiej Hokej Lidze naprawdę solidną markę, tworząc dobrze rozumiejący się duet. Mimo upływających lat wciąż mogą pochwalić się średnią ponad punktu na mecz.
Cichy rozegrał na polskich taflach 442 konfrontacje, w których strzelił 229 bramek i zanotował 331 asyst. Szczechura wystąpił w 371 spotkaniach, gromadząc w nich 141 bramek i 266 kluczowych zagrań.
– Rozmawiamy z kilkoma klubami, również w Polsce. Jednak do ostatecznej decyzji brakuje jeszcze dogadania kilku szczegółów. W najbliższych dniach wszystko się wyjaśni – podkreśla Rafał Omasta, menadżer zawodników.
Z naszych informacji wynika, że Cichy i Szczechura mają oferty z Wielkiej Brytanii oraz dwóch polskich drużyn.
O ten doświadczony duet pytało szefostwo Marmy Ciarko STS-u Sanok, a ostatnio zainteresowanie wyraziło… Podhale Nowy Targ. Rozmowy są zaawansowane i na ten moment to "Szarotki" prowadzą w wyścigu o pozyskanie "Cichego Zabójcy" i "Sesha".
Czytaj także: