Hokej.net Logo

Czas na trzecie starcie

Czas na trzecie starcie

W finałowej rywalizacji GKS-u Tychy z Comarch Cracovią jest remis 1:1. Który z zespołów odniesie dziś drugie zwycięstwo i przybliży się do złotego medalu?

Na razie wspólnym mianownikiem spotkań finału play-off jest to, że obowiązuje w nich atut własnego lodu. Warto też zwrócić uwagę na fakt, iż jako pierwsi na prowadzenie wychodzą krakowianie. W pierwszym meczu „Pasy” otworzyły wynik spotkania już po 16 sekundach (gol Damiana Kapicy), a w drugim po 73 (Marek Tvrdoň).

Pierwsze starcie padło łupem tyszan, którzy decydujący cios zadali w trzeciej dogrywce, a konkretnie w 118. minucie. Miroslava Kopřivę strzałem w krótki róg pokonał Alexander Szczechura.

Hokeiści „Pasów” wyciągnęli wnioski i w drugim starciu zaprezentowali się z lepszej strony. Byli groźniejsi w ataku, lepiej zorganizowani w destrukcji. Podobać się mogła ich gra forecheckingiem, jak i backcheckingiem. Po pierwszej odsłonie prowadzili 2:1, a w końcówce spotkania pieczęć na zwycięstwie postawił Mateusz Bepierszcz, który umieścił gumę w pustej bramce.

Mecz zakończył się dla nas odwrotnie niż ostatnio, czyli zwycięstwem. Następny spotkanie będzie równie zacięte jak dwa poprzednie, więc musimy się do niego jak najlepiej przygotować – ocenił Rudolf Roháček, trener Cracovii.

Eksperci wskazywali, że GKS Tychy na tle Cracovii prezentował się gorzej pod względem fizycznym i szybkościowym. Szkoleniowiec mistrzów Polski miał nieco inne zdanie na ten temat.

Nie uważam, że brakowało nam szybkości, bo w trzeciej odsłonie byliśmy zespołem sprawniej poruszającym się po lodzie. Brakowało nam sportowej złości na początku spotkania. Cracovia więcej chciała. Powiem tak: trzeba grać od pierwszej minuty– zaznaczył Andrej Husau, trener trójkolorowych.

W Polsce jest jednak taki malutki problem. Kiedy coś nie idzie, jak trzeba, to od razu mówi się o braku fizycznych umiejętności albo nieporozumieniach z trenerem. To jest głupia gadka. Przypomnę, że w play-offie na 95 procent nie gra kondycja, ale charakter drużyny. Panowie przestańmy opowiadać jeden drugiemu bajki. Wszyscy trenerzy zawsze podkreślają: Nie masz siły, włączaj charakter. To finał – stwierdził trener GKS-u Tychy.

Dzisiejsze spotkanie poprowadzą Włodzimierz Marczuk z Torunia i Maciej Pachucki z Gdańska. Na liniach pomagać im będą Patryk Kasprzyk i Daniel Lipiński. Początek tego spotkania o godzinie 18:15.

GARŚĆ STATYSTYK - FAZA PLAY-OFF

GKS Tychy:

Bramki zdobyte: 47

- w przewadze: 7

- w osłabieniu: 2

- do pustej bramki: 2

- w I tercji: 15

- w II tercji: 13

- w III tercji: 16

- w dogrywce: 3

Bramki stracone: 34

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 7

- do pustej bramki: 2

- w I tercji: 12

- w II tercji: 11

- w III tercji: 9

- w dogrywce: 2

Skuteczność gier w przewadze: 12,3 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 84,8 %

Najlepsi strzelcy:

Alexander Szczechura – 7 bramek

Gleb Klimienko, Filip Komorski – po 6 bramek.

Michael Cichy, Tomáš Sýkora, Aleksiej Jefimienko – po 4 bramki

Najlepiej punktujący:

Filip Komorski – 14 (6 bramek + 8 asyst)

Alexander Szczechura – 12 (7 bramek + 5 asyst)

Gleb Klimienko – 12 (6 bramek + 6 asyst)

Tomáš Sýkora – 10 (4 bramki + 6 asyst)

Michael Cichy – 9 (4 bramki + 5 asyst)

Aleksiej Jefimienko – 9 (4 bramki + 5 asyst)

Jakub Witecki – 8 (1 bramka + 7 asyst)

Bartłomiej Pociecha – 8 (1 bramka + 7 asyst)

Najwięcej minut karnych:

Gleb Klimienko – 41 minut

Michał Kotlorz – 29 minut

Adam Bagiński – 29 minut

Michael Cichy – 20 minut

John Murray, Filip Komorski – po 14 minut

Bramkarze:

John Murray

mecze: 16.

skuteczność interwencji – 93,5 %

średnia wpuszczonych bramek – 2

średnia obronionych strzałów – 28,59

czyste konta: 3.

***

Comarch Cracovia

Bramki zdobyte: 36

- w przewadze: 9

- w osłabieniu: 2

- do pustej bramki: 3

- w I tercji: 12

- w II tercji: 12

- w III tercji: 11

- w dogrywce: 1

Bramki stracone: 21

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 6

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 10

- w II tercji: 7

- w III tercji: 3

- w dogrywce: 1

Skuteczność gier w przewadze: 16,7 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 86,7 %

Najlepsi strzelcy:

Kamil Kalinowski, Emil Švec, Michal Vachovec, Mateusz Bepierszcz – po 4 bramki

Marek Tvrdoň – 3 bramki.

Štěpán Csamangó, Patryk Noworyta, Bartłomiej Bychawski, Adam Domogała, Paweł Zygmunt, Damian Kapica – po 2 bramki.


Najlepiej punktujący:

Marek Tvrdoň – 11 (3 bramki + 8 asyst)

Mateusz Bepierszcz – 10 (4 bramki + 6 asyst)

Michal Vachovec – 8 (4 bramki + 4 asysty)

Kamil Kalinowski – 6 (4 bramki + 2 asysty)

Emil Švec – 6 (4 bramki + 2 asysty)

Štěpán Csamangó – 5 (2 bramki + 3 asysty)

Adam Domogała – 5 (2 bramki + 3 asysty)

Damian Kapica – 5 (2 bramki + 3 asysty)

Maciej Kruczek – 5 (1 bramka + 4 asysty)

Miloslav Jáchym – 5 (1 bramka + 4 asysty)

Najwięcej minut karnych:

Maciej Kruczek – 16 minut.

Kamil Kalinowski, Mateusz Bepierszcz – po 14 minut.

Damian Kapica – 12 minut.

Marek Tvrdoň, Pawieł Czarnaok – po 10 minut.

Miloslav Jáchym, Štěpán Csamangó, Bartłomiej Bychawski, Michal Vachovec – po 8 minut

Bramkarze:

Miroslav Kopřiva

mecze: 10

skuteczność interwencji – 94,2 %

średnia wpuszczonych bramek – 1,9

średnia obronionych strzałów – 30,7

czyste konta: 0.

Robert Kowalówka

mecze: 3

skuteczność interwencji – 96,8 %

średnia wpuszczonych bramek – 0,67

średnia obronionych strzałów – 20

czyste konta: 1.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe