Nie jest znana jeszcze przyszłość Finów występujących w zeszłym sezonie w ekipie Ciarko STS-u Sanok. Liderzy drużyny z Podkarpacia nie podpisali jeszcze kontraktów. Rodzi się więc pytanie, czy zostaną w Sanoku?
Riku Sihvonen, który znalazł się w naszym zestawieniu najlepszych transferów tego sezonu, chce spróbować swoich sił w silniejszej lidze. W Polskiej Hokej Lidze rozegrał 33 mecze, zdobywając w nich 11 bramek i notując 24 asysty.
– Rozstaliśmy się w miłej i szczerej atmosferze. Riku zakomunikował, że będzie chciał spróbować się w mocniejszej lidze. Rozumiemy jego ambicje sportowe, ale gdyby mu nie wyszło, to drzwi dla niego są u nas otwarte – wyjaśnił Michał Radwański, prezes drużyny z Podkarpacia.
Inaczej wygląda sytuacja pozostałej trójki zawodników z Finlandii. Obrońca Eemeli Piippo (40 meczów, 14 asyst) oraz napastnicy Jesperi Viikilä (40 meczów, 9 G, 18 A) i Eetu Elo (30 M, 16 G, 15 A) nie zdecydowali się jeszcze na podpisanie kontraktów. Czekają na to jak rozwinie się sytuacja na rynku transferowym.
– Podjęliśmy końcem sezonu rozmowy z zawodnikami i ich menadżerem, jednak nie padły żadne konkretne propozycje. Piippo, Viikilä, Elo chcą po prostu jeszcze poczekać, nie śpieszą się z podpisaniem nowych umów – dodał Radwański.
– Pewnie czekają na rozwój spraw na rynku transferowym, dlatego rozglądamy się za nowymi twarzami. Trener chciałby wiedzieć na kim może opierać zespół. Jednak nie wykluczamy całkowicie, że któryś z tych zawodników ostatecznie nie zostanie w Sanoku – zakończył prezes.
Czytaj także:
