Poprawia się sytuacja kadrowa GKS-u Tychy. Na dzisiejszym treningu trójkolorowych pojawiło się dwóch kontuzjowanych dotąd graczy.
Ondřej Raszka urazu nabawił się w przegranym 0:2 starciu z Comarch Cracovią. Opuścił swój posterunek w 26. minucie z powodu urazu pleców i nie wystąpił w starciach z GKS-em Katowice i KH Energą Toruń.
Z pełnym obciążeniem trenuje już Jakub Witecki i obaj zawodnicy będą mogli znaleźć się w składzie na piątkowy mecz z Re-Plast Unią Oświęcim.
Trener Krzysztof Majkowski wciąż nie może skorzystać z usług Filipa Starzyńskiego.
– Początkowo wydawało się, że uraz nie będzie aż tak poważny, ale dokładna diagnoza potwierdziła złamanie kostki. Tyskiego napastnika czeka minimum miesięczna przerwa od hokeja – czytamy na łamach oficjalnej stronie internetowej brązowych medalistów poprzedniego sezonu.
Do gry gotowy nie jest też Jean Dupuy, który przed dwoma tygodniami złamał kość promieniową.
Czytaj także:
