Dwa punkty Krzysztofa Bukowskiego

Najlepszy sezon w szwajcarskiej lidze juniorów rozgrywa Krzysztof Bukowski. Wychowanek sanockiego klubu zdobył gola i zaliczył asystę w meczu z SCL Young Tigers. W indywidualnych statystykach przebił już osiągnięcie z poprzedniego sezonu, jednak jego zespół jest w dołku.
Młodszy z braci Bukowskich zdobył swoją dziewiątą bramkę w tym sezonie, jednak jego zespół Geneve Futur Hockey przegrał u siebie z SCL Young Tigers 3:5. Polak asystował najpierw przy pierwszej bramce otwierającej wynik spotkania, a swojego gola zdobył w przewadze, gdy doprowadził do wyrównania na 3:3. Goście jednak odpowiedzieli dwoma trafieniami i wygrali w Genewie.
– Ciężko się nam gra od jakiegoś czasu, bo co chwilę wypadają jacyś zawodnicy przez kontuzje. Normalnie gramy na cztery piątki, a od dłuższego czasu musimy na trzy i to czasem z zawodnikami spoza składu – wyjaśnia Krzysztof Bukowski.
Juniorski zespół z Genewy zajmuje 12., czyli przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Zatem nie ma już szans na grę w fazie play-off, a do końca sezonu regularnego pozostało tylko pięć spotkań.
– Założenie jest takie, żeby skończyć sezon na jak najwyższym miejscu i przygotować się do play-outów. Nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądać, bo przez COVID wyglądało to rok i dwa lata temu inaczej niż powinno, ale będziemy musieli walczyć o utrzymanie się w lidze – dodał Bukowski.
20-latek w tym sezonie rozegrał 38 spotkań, w których zdobył 23 punkty za 9 goli i 14 asyst. Na ławce kar spędził 16 minut.
Komentarze