Hokej.net Logo

EBEL: Rywal GKS-u Katowice na przedostatnim miejscu w lidze

EBEL: Rywal GKS-u Katowice na przedostatnim miejscu w lidze

Słabo spisuje się w tym sezonie Medveščak Zagrzeb, były klub KHL. Chorwaci przegrali dwa z ostatnich trzech spotkań, w których dali sobie strzelić jedenaście bramek. Pokonali jedynie najsłabszy w lidze zespół z Villach, Już w przyszłym tygodniu zmierzą się w turnieju półfinałowym Pucharu Kontynentalnego z Tauronem KH GKS Katowice.

„Niedźwiedzie” po 6 minutach wyjazdowego meczu w Dornbirn objęły prowadzenie 1:0 po kontrze zakończonej golem Sondre Oldena. W Austrii udało im się jeszcze zdobyć jedną bramkę, która padła przy stanie 3:1 dla gospodarzy. Znów był to udany kontratak. Wykończeniem zajął się draftowany w 2005 roku przez St.Louis Blues, Rosjanin Nikołaj Łemtiugow. Asystę przy tym trafieniu zapisał na swoim koncie Olden, mający już w dorobku gola otwierającego wynik spotkania. Norweski skrzydłowy rozgrywa drugi sezon w Zagrzebiu i wygląda na to, że będzie on równie udany, co debiutancki, w którym w 53 meczach zaliczył 57 punktów.

Fot. medvescak.com

Gospodarze, choć dali się zaskoczyć w początkowej fazie meczu, to jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać, wykorzystując przewagę. Niezbyt dobrze interweniował nowy bramkarz Medveščaka. Iwan Lisutin nie potrafił zamrozić krążka, co skutkowało utratą pierwszego gola. Rosjanin nie popisał się także w środkowej części meczu dając sobie wcisnąć „gumę” przy krótkim słupku. Autorem gola był Joel Broda, który po 6 minutach podwyższył na 3:1. „Buldogi” po raz drugi w tym meczu wykorzystały okres gry w przewadze.

Trzecia tercja to dwa kolejne trafienia ekipy z Dornbirn. Po długim rogu przy biernej postawie Lisutina strzelił Brodie Dupont, a kilka chwil później wynik końcowy na 5:2 ustalił Michael Parks. Lisutin wyjechał daleko z bramki, by zażegnać niebezpieczeństwo pomimo, iż do krążka zmierzało dwóch zawodników Medveščaka. Całe zamieszanie spowodowało przejęcie „gumy” przez graczy Bulldogs i bramkę.

Po meczu trener chorwackiej drużyny Aaron Fox powiedział: „Przegraliśmy, nie zdobyliśmy punktów i nie osiągnęliśmy celu, z którym tu przyjechaliśmy. Prowadząc 1:0, mieliśmy okazję na podwyższenie rezultatu na 2:0, ale nie wykorzystaliśmy tej szansy. Rywale wyrównali wykorzystując to, że zmuszeni byliśmy grać w osłabieniu. Dalej mecz nie układał się po naszej myśli. Uważam, że Lisutin nie miał dzisiaj dobrego dnia. Nie możemy patrzeć na to, co się tutaj wydarzyło. Trzeba być przygotowanym na następny pojedynek, w którym na własnym lodowisku podejmiemy zespół z Villach.”

30 październik

Dornbirn Bulldogs - Medveščak Zagrzeb 5:2 (1:1, 2:1, 2:0)

0:1 – Sondre Olden - Greg Mauldin, Yann Sauvé (5:17)

1:1 – Brodie Reid – Brock Trotter, Joel Broda (19:19, 5/4)

2:1 – Joel Broda - Brock Trotter, Juuso Pulli (24:26)

3:1 – Joel Broda - Brock Trotter, Brodie Reid (30:42, 5/4)

3:2 – Nikołaj Łemtiugow - Tomáš Kudělka, Sondre Olden (34:51)

4:2 – Brodie Dupont – Reid McNeill, Brian Connelly (48:30)

5:2 – Michael Parks – Kevin Macierzynski, Brodie Dupont (51:54)

Strzały: 36 - 23

Kary: 0 - 8

Widzowie: 1680

Drużyna Medveščaka zareagowała najlepiej jak tylko mogła na porażkę w Dornbirn. W spotkaniu z „Orłami” z Villach dominowali od początku do końca, o czym przekonuje wynik 5:1 dla gospodarzy. W drugim w tym sezonie meczu w Dom Sportova w Zagrzebiu (wcześniej grali w hali w Sisak) pokazali, że widzą jak wykorzystywać przewagi. Dzięki golom Oldena i Mike’a Avianiego przy grze 5 na 4, podopieczni Foxa już w 13. minucie prowadzili 2:0. Dwa kluczowe podania przy tych trafieniach padły łupem Jordana Samuelsa-Thomasa.

Fot. medvescak.com

Choć hokeiści VSV zdobyli bramkę kontaktową jeszcze w 1. części meczu, to jak się później okazało był to jedyny przypadek kapitulacji Vilima Rosandica, który powrócił między słupki po niefortunnym występie Lisutina w Dornbirn. Medveščak po pół godzinie prowadził 4:1 dzięki trafieniom Sébastiena Sylvestre’a i Tomáša Kudělki, Bardzo dobrą skutecznością popisywał się Olden, który miał już na koncie gola, a w środkowej partii dołożył jeszcze dwa kluczowe podania.

Wynik na 5:1 ustalił Łemtiugow na nieco ponad dwie minuty przed końcem spotkania. Rosjanin miał na koncie asystę przy poprzedniej bramce. Wychowanek Traktora Czelabińsk spędził ostatnich 9 sezonów w lidze KHL, a jego doświadczenie jest widoczne w grze dla Medveščaka, do którego dołączył dopiero w połowie poprzedniego miesiąca. 32-latek wyrasta na jednego z liderów zespołu. W 6 meczach zaliczył dwie bramki oraz 3 asysty.

Zawsze cieszymy się z wygranej. Od razu jest lepsza atmosfera w szatni. To było pierwsze zwycięstwo w Dom Sportova i musimy dołożyć kolejne triumfy tutaj – powiedział lewoskrzydłowy Tom Zanoski – Zaczęliśmy od szybkich dwóch wykluczeń, ale udało nam się przetrwać okres gry 3 na 5. Potem wykorzystaliśmy okresy osłabień rywala, co pozwoliło nam objąć dwubramkowe prowadzenie. Mecz ułożył się po naszej myśli.


Zaliczyliśmy serię 3 porażek, dlatego też dzisiaj musieliśmy wreszcie to przerwać – zauważył 22-letni defensor Ivan Puzić – W Linzu przegraliśmy pomimo prowadzenia 3:0, z Innsbruckiem u nas zagraliśmy w miarę dobrze, ale znów zjeżdżaliśmy z tafli z porażką. Dlatego też ta dzisiejsza wygrana była tak ważna.

2 listopad

Medveščak Zagrzeb - EC Panaceo VSV Villach 5:1 (2:1, 2:0, 1:0)

1:0 – Sondre Olden - Greg Mauldin, Jordan Samuels-Thomas (6:20, 5/4)

2:0 – Mike Aviani – Björn Svensson, Jordan Samuels-Thomas (12:51, 5/4)

2:1 – Jamie Fraser – Jerry Pollastrone, Nico Brunner (14:07)

3:1 – Sébastien Sylvestre - Sondre Olden (25:11)

4:1 – Tomáš Kudělka – Nikołaj Łemtiugow, Sondre Olden (29:57)

5:1 – Nikołaj Łemtiugow – John Armstrong (57:55)

Strzały: 36 - 27

Kary: 10 - 16

Widzowie: 3700

Dzień po wygranej z Villach, Medveščak na swoim lodowisku przegrał z Red Bullem Salzburg. Podobnie jak w meczu z Linzem, o którym wspominał Puzić, „Niedźwiedzie” prowadziły już 2:0. Z „Czarnymi Skrzydłami” nawet 3:0 i doznały porażki.

Sylvestre wykorzystał podwójną przewagę, a dwubramkowe prowadzenie zapewnił Nik Simsic po upływie zaledwie 24 sekund od pierwszego trafienia. „Czerwony Byk” nie wystraszył się jednak gospodarzy i w ciągu nieco ponad dwóch minut odrobił wszytkie straty z nawiązką. Goście po 1. tercji zjeżdżali z prowadzeniem 3:2, którego nie oddali już do końca spotkania. Do wyrównania doprowadził swoimi golami Christopher Van De Velde. Bramka na 2:2 oraz gol zwycięski były wynikiem dobrze rozgrywanej przewagi, najpierw w układzie 5 na 4, a następnie 5 na 3. Przy obu tych akcjach asysty zaliczał Matthias Trattnig.

W dalszej części meczu ekipa z Salzburga już tylko powiększała swoje prowadzenie. Skończyło się na 5 bramkach i ponad 50 strzałach oddanych w kierunku Rosandica, który po meczu powiedział: „Byliśmy dobrze przygotowani na starcie z jedną z najlepiej ofensywnie grających drużyn EBEL. Wyszliśmy na prowadzenie 2:0, ale potem się pogubiliśmy i łapiąc kary oddaliśmy pole gry rywalom. Utrata trzech goli w dwie i pół minuty rozwaliła nas psychicznie. Nie potrafiliśmy już wrócić do meczu. Zagraliśmy otwarcie, ale trzeba pamiętać, że po drugiej stronie byli bardzo doświadczeni gracze, którzy wiedzą jak rozgrywać takie mecze. Co do mojej formy to cały czas rośnie, po niezbyt udanym początku rozgrywek, teraz czuję się coraz lepiej. Przed nami przerwa na mecze reprezentacji, podczas której chcemy odpocząć i wrócić jako lepsza drużyna, bo mamy coś do udowodnienia.”

Fot. medvescak.com

Medveščak przegrał w tym sezonie aż 11 spotkań z 16, które rozegrał. W tabeli EBEL zajmuje przedostatnie miejsce, a przed wylotem do Belfastu „Niedźwiedzie” rozegrają jeszcze jeden mecz ligowy. We wtorek w Wiedniu spotkają się z ekipą Capitals, zajmującą obecnie 3. miejsce.

3 listopad

Medveščak Zagrzeb – Red Bull Salzburg 2:5 (2:3, 0:1, 0:1)

1:0 – Sébastien Sylvestre - Björn Svensson, Antonin Manavian (12:53, 5/3)

2:0 – Nik Simsic – David Brine, Tom Zanoski (13:17)

2:1 – Christopher Van De Velde – Alexander Rauchenwald, Layne Viveiros (16:56)

2:2 – Christopher Van De Velde – Mario Huber, Matthias Trattnig (17:45, 5/4)

2:3 – Dominique Heinrich – Ryan Duncan, Matthias Trattnig (19:10, 5/3)

2:4 – Nico Feldner - Chritopher Van De Velde, Dustin Gazley (38:21)

2:5 – Ryan Duncan – John Hughes, Raphael Herburger (54:36)

Strzały: 27 - 51

Kary: 20 - 12

Widzowie: 3654

Pozostałe mecze:

30 październik

Orli Znojmo - Moser Medical Graz 99ers 0:4 (0:1, 0:0, 0:3)

KAC Klagenfurt - Fehérvár AV19 1:2 po dogrywce (1:1, 0:0, 0:0, 0:1)

Red Bull Salzburg - EC Panaceo VSV Villach 7:3 (3:1, 2:2, 2:0)

TWK Innsbruck „Die Haie” - Liwest Black Wings Linz 3:4 (1:1, 1:0, 1:3)

spusu Vienna Capitals Wiedeń - HC Alto Adige Alperia Bolzano 1:4 (1:1, 0:2, 0:1)

2 listopad

Moser Medical Graz 99ers - spusu Vienna Capitals Wiedeń 3:0 (0:0, 3:0, 0:0)

KAC Klagenfurt – Red Bull Salzburg 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)

HC Alto Adige Alperia Bolzano - Liwest Black Wings Linz 2:1 (1:1, 0:0, 1:0)

3 listopad

TWK Innsbruck „Die Haie” - Fehérvár AV19 5:1 (3:0, 0:1, 2:0)

Orli Znojmo – Dornbirn Bulldogs 4:1 (1:0, 1:0, 2:1)

4 listopad

HC Alto Adige Alperia Bolzano - Fehérvár AV19 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)

Moser Medical Graz 99ers – KAC Klagenfurt 6:3 (0:3, 3:0, 3:0)

Liwest Black Wings Linz - Dornbirn Bulldogs 5:2 (2:1, 1:1, 2:0)

spusu Vienna Capitals Wiedeń – Orli Znojmo 3:9 (1:2, 1:5, 1:2)

EC Panaceo VSV Villach - TWK Innsbruck „Die Haie” 3:4 po rzutach karnych (0:1, 2:1, 1:1, 0:0, k. 0:1)


Tabela


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Moser Medical Graz 99ers

17

37

2.

HC Alto Adige Alperia Bolzano

17

36

3.

spusu Vienna Capitals Wiedeń

17

35

4.

Red Bull Salzburg

17

33

5.

KAC Klagenfurt

16

28

6.

Liwest Black Wings Linz

17

26

7.

TWK Innsbruck „Die Haie”

17

23

8.

Dornbirn Bulldogs

17

19

9.

Fehérvár AV19

17

19

10.

Orli Znojmo

17

18

11.

Medveščak Zagrzeb

16

16

12.

EC Panaceo VSV Villach

17

13

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe