Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Eliezer Sherbatov ostro o Unii: To było nieprofesjonalne

Eliezer Sherbatov ostro o Unii: To było nieprofesjonalne

Eliezer Sherbatov zdradził kulisy swoich rozmów w sprawie nowego kontraktu z Re-Plast Unią Oświęcim. Zdaniem byłego już zawodnika oświęcimskiej drużyny, negocjacje były ze strony klubu nieprofesjonalne i prowadzone w sposób lekceważący, a w Unii panował bałagan.


Sherbatov udzielił wywiadu autorom kanadyjskiego podcastu sportowego "Chump Talk". Opowiedział w nim m.in. o swoich wspomnieniach z gry i życia w Polsce.

Jak informowaliśmy już wcześniej, zawodnik w nowym sezonie nie będzie reprezentował barw Unii. W wywiadzie zdradził kulisy rozmów w sprawie nowego kontraktu, które według niego, ze strony klubu prowadził ojciec jednego z zawodników.

- Chciałem porozmawiać o grze w Unii także w przyszłym sezonie, ale to były bardzo dziwne negocjacje. Bardzo nieprofesjonalne - mówi. - Człowiekiem, który ze mną negocjował był ojciec jednego z polskich zawodników, odstawionego przez nowego trenera. Mówił, że nie zasługuję na pieniądze, które mi płacili, więc muszą mi obniżyć wynagrodzenie. Powiedziałem, że jako hokeista nie zarabiam wystarczająco dużo, więc na pewno nie będę się zgadzał na obniżkę, szczególnie gdy on mi mówi, że nie zasługuję na to, co zarabiałem.

Były gracz Unii twierdzi, że był gotów rozważyć zgodę na niższe wynagrodzenie, ale gdyby zostało to inaczej uzasadnione.

- Jakie to jest nieprofesjonalne, że negocjuje ze mną ojciec zawodnika, który w dodatku mnie nie lubi, bo ja grałem, a jego syn nie... Oczywiście, gdyby facet mi powiedział: "słuchaj, nie stać nas, czy zgodzisz się na obniżkę kontraktu?" to odpowiedziałbym: "daj mi tydzień, pomyślę, skonsultuję się z agentem..." - mówi. - Ale oni próbowali obniżyć moją wartość, mówiąc, że nie zasługuję na pieniądze, że nie grałem tak dobrze, jak oczekiwali.




Sherbatov w 41 meczach w polskiej lidze zdobył 13 bramek i zaliczył 17 asyst. Na ławce kar spędził 12 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na 0. Był najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny obok Daniiła Oriechina, który miał tyle samo punktów, ale strzelił więcej goli.

Sam uważa, że przy warunkach, jakie były w klubie, zaprezentował się z dobrej strony. Tym warunkom ma jednak wiele do zarzucenia.

- To był trudny rok. Mieliśmy zmianę trenera i chorobę całej drużyny. Oczywiście wszyscy zawodnicy nie grali tak, jak powinni, bo tam był wielki bałagan w szatni i poza nią. Robiłem, co do mnie należało, biorąc pod uwagę okoliczności, ale my nie mieliśmy nawet siłowni w hali, a wszystkie siłownie były zamknięte z powodu covidu i nie mogliśmy z nich korzystać. Ja nie byłem na siłowni od października - mówi.

Gracz, który wrócił teraz do Kanady, cały czas przeżywa sposób rozstania z klubem. - Grałem jak mogłem w tych okolicznościach, ale ich nie obchodziło, żeby mi pomóc, więc ja też powiedziałem, że nie zgodzę się na obniżkę kontraktu i odszedłem - mówi. - To było bardzo nieprofesjonalne ze strony klubu, bardzo lekceważące. Nie może być tak, że ojciec zawodnika odstawionego od składu po przyjściu trenera negocjuje z zawodnikiem, który grał i strzelał gole. Ale to jest Polska, polska drużyna... Nie wiem co powiedzieć... Cały czas jestem rozczarowany.

Nie wszystko w Oświęcimiu było jednak złe. Popularny "Sherby" mówi, że wyciągnął lekcję z pracy pod wodzą Kevina Constantine'a. - Naszym trenerem po zmianie w tym sezonie był Kevin Constantine, dla którego bardzo ważne były statystyki. Musieliśmy się uczyć, mieliśmy quizy. Było tego może aż za dużo, ale też sporo się nauczyłem pracując z Kevinem - opowiada.

- Pierwszy raz w życiu znałem swoje procentowe statystyki w przewadze, bo graliśmy cały czas tymi samymi zawodnikami z mojego ataku i wiedziałem, jaki mam procent. Przewagi to jedna z tych dobrych rzeczy z tego sezonu, bo mieliśmy ponad 30 %, więc to mnie cieszyło - mówi Sherbatov.




29-letni napastnik był także zadowolony ze swojego wynagrodzenia, szczególnie że koszty życia w Europie ocenia jako niskie. - Zarabiałem trochę mniej niż na Słowacji, ale miałem w tym roku dobry kontrakt. Jako obcokrajowiec zawsze chcesz mieć odpowiednie wynagrodzenie i powiedziałbym, że było w porządku, jeśli chodzi o pieniądze - skomentował. - A to, co mi się podoba w Europie to fakt, że tam wszystko wydaje się kosztować poniżej 1 dolara. Jak na przykład piwo po 50 centów.

Zawodnik pozytywnie ocenia także polską ligę. - Jeśli chodzi o ligę, to jest dobra, nie mogę powiedzieć na ten temat nic złego. Polska liga zrobiła w tym roku duży krok do przodu, bo dzięki temu, że inne ligi nie grały, najlepsi zawodnicy z nich trafiali do tych, których rozgrywki się odbywały - mówi. - To był więc bardzo dobry rok dla ligi, my mieliśmy zawodników z przeszłością w NHL, takich jak Brulé czy Bartley.

Na życie Sherbatova w Polsce w oczywisty sposób wpłynęła pandemia i restrykcje, które są w związku z nią wprowadzane. - To był dla mnie najgorszy hokejowy rok. COVID zabił całą atmosferę bycia hokeistą, trzymania z kolegami, tworzenia rodziny w szatni i poza nią. Zabił całą przyjemność z grania w hokeja - mówi zawodnik.

Z drugiej jednak strony, w naszym kraju podobało mu się to, że wprowadzone ograniczenia były łagodniejsze niż na przykład w Kanadzie. - Sytuacja z restrykcjami się zmieniała. Na początku sezonu jeszcze wszystko było otwarte. To, co mi się podobało to to, że ludzie dalej żyli normalnie - mówi. - Gdy poszedłeś do sklepu spożywczego, to nie musiałeś czekać jak szczur w laboratorium, jak w Kanadzie czy USA, gdzie każdy wchodzi jeden po drugim. W Polsce, gdy idziesz do sklepu, nie musisz czekać, aż będziesz mógł do niego wejść i to mi się podobało. Cały czas żyłem w miarę normalnym życiem.

Sherbatov opowiada również o reakcjach, jakie wywoływał ze swoją żoną w znacznie bardziej jednolitej etnicznie od Kanady Polsce. - Żona i córka dołączyły do mnie w październiku. Moja żona ma azjatyckie korzenie, a mieszkaliśmy w mieście i w kraju, w którym wszyscy są biali. Już ja miałem tam najciemniejszą skórę. Nikt się do mnie nie uśmiechał, poza ludźmi, którzy mnie znali. Ale reakcje na moją żonę... człowieku, to był jeszcze zupełnie inny poziom - powiedział ze śmiechem.

Jednym z problemów w Oświęcimiu było zdobycie składników potrzebnych do przyrządzenia azjatyckich potraw. - Za każdym razem musiałem jechać 40 minut w jedną stronę, gdy moja żona chciała ugotować jakieś azjatyckie jedzenie - opowiada. - W naszym mieście nie było absolutnie niczego takiego, więc trzeba było jechać do innego miasta, żeby kupić wszystko, co potrzebne do przyrządzenia np. pad thai.

Autorzy podcastu zaproponowali byłemu zawodnikowi Unii grę w skojarzenia, w której na podane słowa miał odpowiadać swoim pierwszym skojarzeniem. Gdy padło słowo "Polska", powiedział "nie uśmiechają się".

Ale na pytanie czy zgadza się z powszechną opinią, że Polska jest pięknym krajem, odpowiedział: - Nie mogę temu zaprzeczyć.

Być może z Polską nie pożegnał się na stałe, bo wciąż szuka nowego klubu i może to być jeden z tych występujących w PHL, choć sam najbardziej chciałby teraz zagrać na Wyspach Brytyjskich. - Mówią, że to jest bardzo twarda liga, że grają tam bardzo fizycznie, więc chciałbym to zobaczyć - mówi. - A może wrócić do ekstraklasy słowackiej, to jest dobre miejsce do grania. Może Czechy...

Później jednak, na pytanie, na jaki kraj postawiłby swoje pieniądze jako ten, w którym zagra w przyszłym sezonie odpowiedział: - Trudno powiedzieć, szczególnie teraz. Mój agent rozmawia z klubami, czekam na odpowiedzi z Anglii i Francji, ale gdybym miał typować, to powiedziałbym, że Polska.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
  • whiteandblue: 1046 nie sądzę. Rodzice Michała od najmłodszych lat bardzo dużo w niego inwestowali. Chyba nie po to żeby wylądował w THL.
  • PanFan1: Nie wiem w którym klubie THL wyląduje Aron i nic osobiście przeciwko niemu nie mam, a wręcz przeciwnie, duży szacun mam dla niego za podejście do gry w Reprze, zwłaszcza w czasach kiedy innym "gwiazdom" a to sprawy rodzinne wyskakiwały, a to ufoludki na balkonie wylądowali etc. Ale jedno wiem, którykolwiek klub THL go weźmie, wdepnie w bardzo głęboką i cuchnącą kupę.
  • whiteandblue: PanFan1 rozwiń ciut bo mnie to ciekawi. Kibicuję temu zawodnikowi od kilku lat.
  • KubaKSU: Wątpię by to była Unia :P
  • PanFan1: Powiem Ci W&B tak, chłopak odszedł z Trzyńca (przynajmniej taki był oficjalny powód) bo chciał grać w wyższych formacjach, mieć więcej "icetime", poszedł do przeciętnego czeskiego klubu i z mety dostał pierwszy czy drugi atak, w którym się nie sprawdził (tak ja wiem kontuzja ...) Ale po kontuzji zdążył już wrócić i nadal było słabo, na tyle słabo że w Ołomuńcu już go nie chcą. Przypominam sobie kiedy dwa lata temu walczyliśmy o awans do 1A w Tychach i na ostatni mecz (Polska/Japonia)
  • PanFan1: ... po zdobyciu mistrzostwa Czech, odwołano ekspresowo Arona, on oczywiście jak zawsze do Repry, natychmiast przyjechał i zagrał w w/w meczu kosztem Wronki którego odesłano do domu. Aron nie dość że grał w tym meczu słabo, to jeszcze popełniał takie wielbłądy że dobrze żeśmy tego meczu wtedy przez to nie przegrali.
  • PanFan1: Ołomuniec to nie jest (porównując go do topowych polskich klubów) nie wiadomo jak górnolotny poziom, przychodzili jak pamiętasz do Rudiego Czesi z takich klubów i ich występy w Cracovii wcale doopy nie urywały. Smutna prawda o Aronie jest taka, że chłopak jako zawodnik się już kończy, każdy widział jego ostatnie mecze w Reprze i delikatnie mówiąc szału nie było, a gdziekolwiek w THL trafi to: A) tanio nie będzie B) będzie chciał grać w pierwszych formacjach ....
  • PanFan1: ... co według mnie jest przepis na duże koszty utrzymania i marne osiągi w zamian

    Powtarzam mam do chłopaka ogromny szacunek za przeszłość w Reprze i za osiągnięcia w karierze, ale teraz po prostu trzeba umieć po męsku spojrzeć prawdzie w oczy.
  • whiteandblue: Pan..Możesz mieć dużo racji w ty co piszesz. Może jestem jeszcze w euforii po MP i pod wpływem "legendy" Arona, możliwe, że na tym etapie jego kariery zatrudnianie go to ryzyko. Chyba się z Tobą zgadzam.
  • Paskal79: Na Chmielewskiego stać jedynie Tychy Kato i jak wyląduje to w Tychach, a jak Łycha wróci do Nowego Targu to tym bardziej ,zawodnik dobry doświadczony, Ale strasznie zmanierowany i typowa gwiazdeczka,Uni nie stać na niego bardzo małe szanse na to że u nas wyląduje....
  • szop: podobnie jest z Pasiem oby daleko od NT obydwaj
  • Paskal79: Lepiej Pasia ni Chmielewskiego,Ja stawiam Paś w Tychach...
  • Paskal79: No bardzo dużo się dzieje w klubach,a to dopiero początek chociaż teraz można coś, wybrać ''bo potem będzie ,,przebrane '' tym z że cza mocno sakiewkę otworzyć....
  • whiteandblue: Powiem Wam, że to bardzo smutne o czym tu prawimy tzn bida aż piszczy skoro mówimy o raptem 3 nazwiskach Polaków na rynku. Smutne to
  • KubaKSU: A mówimy tylko dlatego, że zwiększa się limit Polaków...dlatego coś trzeba pozyskać...znowu się zaczną czasy ,gdzie polskie gwiazdy będą podbijać umowy i pójdą tam ,gdzie wycisna max
  • Paskal79: Panowie jest tylko jedna rzecz co przemawia do zawodnika...kasa nie miasto nie liga mistrzów nie kibice i atmosfera tylko kasa,w sumie to nic odkrywczego i normalnego
  • KubaKSU: Już wolę ligę z większą ilością obco,przynajmniej jest na co popatrzeć..im więcej Polaków tym poziom ligi będzie słabszy ..dopóki nie zmieni się system szkolenia ,dopóty zwiększanie limitu jest moim zdaniem beż sensu.
  • mario10: Jeśli by A.Chmielewski trafił do Unii to go będzie prywatny sponsor opłacał.
  • Paskal79: Marioe do Uni wątpię ...... I to mocno za niego można by dwóch dobrych obco...
  • Paskal79: Ja bym już wolał za niego z 3 młodych Polaków a są tacy....
  • whiteandblue: Zgadzam się z Panami Paskal i Kuba
  • KubaKSU: Pascal ,1 czy 2 Polaków na poziomie pasowałoby ogarnąć
  • whiteandblue: Jest oficjalne dementi klubu w/s Chmielewskiego. Tak jak mówiliście wymagania poza naszymi możliwościami na dodatek jego zatrudnienie to albo będzie jego odbudowa albo pogrąży dany klub. Ruska ruletka z nim trochę :-)
  • whiteandblue: Tak z naszego podwórka to co sądzicie czy Janek jeszcze się odbuduje na miarę naszych oczekiwań kiedy przychodził z JKH? Kurde przecież miał papiery na b.dobre granie nawet w kadrze. Tego chyba się nie zapomina jak np. pływania czy jazdy na rowerze :-)
  • whiteandblue: Tak pamiętam miał kontuzję ale ma ją już dawno za sobą.
  • 1946KSUnia: Myślę, że Janek się jeszcze odbuduje. Potrzeba mu jedynie regularnej gry, bez żadnych kontuzji pomiędzy
  • Simonn23: Za takiego Chmielewskiego, zdecydowanie lepiej sprowadzić 2-3 chłopaków z Mestis
  • KubaKSU: Simon pamiętaj, że trzeba mieć 2 Polaków więcej :) jeśli większość obco zostanie to na rynku zagranicznym nie poszalejemy
  • uniaosw: Ba Simon
  • Paskal79: Janek super zawodnik,warto dac mu szansę i żeby grał więcej, przede wszystkim nie boi się ciężkiej pracy,jak dla mnie powinien zostać w Uni
  • Paskal79: Tyczyński, może Bukowski, Krężołek ( choć teraz dużo woła, Brynkus, tylko trzeba nimi grać,był jeszcze taki zawodnik co grał chyba w drugiej niemieckiej nie pamiętam nazwiska, można coś wychaczyc tylko cza działać szybko....
  • Paskal79: O Kiedewicz
  • KubaKSU: Zapewne z kimś nasi prowadza rozmowy ;)
  • unista55: Sadłochę pięknie wyhaczyli rok temu :)
  • emeryt: Bahattar czy jakoś tak
  • emeryt: o przepraszam,to do baby z targu,przepraszam
  • Paskal79: Sadłocha strzał w ,,10''napweno jest jeszcze dużo takich zawodników za oceanem, właśnie popytać Kamila czy może ,,seniora ''Piotra
  • Paskal79: Jak ktoś wcześniej napisał pierwsze poczekać kto będzie dowodził tym zespołem Nick czy 🇸🇪
  • emeryt: ale że Per...
  • emeryt: ze sprawdzonej ligi
  • Jamer: Pascal79: Szanse że będzie to Nick są bardzo małe… tutaj nie chodzi o kwestie finansowe a bardziej komfort pracy i decyzyjność dla Nicka… w przyszłym tygodniu się dowiemy…
  • kojo: Podejrzewam,że jak Aron trafi do THL to beda to Kato albo Tychy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe