Filip Stopiński w drużynie "Piranii"
Po upadłości dotychczasowego klubu Filip Stopiński zmienił barwy w Niemczech. Polak będzie teraz występował w drużynie "Piranii".
Stopiński przeniósł się z południa Niemiec na północ i zamienił ekipę ERC Sonthofen na Rostock Piranhas. Jego dotychczasowy klub ogłosił upadłość i wystartuje w rozgrywkach od nowa od najniższego, czyli szóstego poziomu rywalizacji w Bawarii. Wychowanek Orlika Opole pozostanie jednak w Oberlidze, czyli trzeciej klasie rozgrywkowej, w której występują "Piranie".
- Filip jest wielkim ofensywnym talentem i grał już w reprezentacjach Polski do lat 18 i 20. W Rostocku spotka swojego byłego kolegę z Sonthofen Jaydena Schuberta - napisał w swoim komunikacie rzecznik prasowy Rostock Piranhas.
Mający również niemieckie obywatelstwo Stopiński poprzedni sezon zaczął w barwach Naprzodu Janów, ale po zaledwie 1 meczu ligowym w PHL wyjechał za naszą zachodnią granicę. W sezonie zasadniczym grupy południowej Oberligi rozegrał 32 mecze, strzelił 12 goli i zaliczył 11 asyst. Później w grupie barażowej, w której jego zespół walczył o utrzymanie, w 14 spotkaniach zdobył 7 bramek i miał 10 asyst. Ekipa z Sonthofen wyraźnie wygrała grupę barażową, ale jej play-offy nie odbyły się z powodu pandemii koronawirusa. Klub był już wówczas w trakcie postępowania upadłościowego.
Stopiński ma na swoim koncie 105 występów w sezonach zasadniczych na trzecim poziomie rozgrywkowym w Niemczech, gdzie grał także dla Füchse Duisburg i EV Lindau. Uzbierał łącznie 49 punktów za 22 gole oraz 27 asyst. 25-letni napastnik po dwa razy był z reprezentacją Polski na Mistrzostwach Świata dywizji I w kategoriach U18 i U20. Zaliczył także debiut w towarzyskim spotkaniu seniorskiej kadry.
Jego nowy klub w ostatnim sezonie w grupie północnej Oberligi zajął 9. miejsce, ale w kwalifikacjach do play-offów pokonał 2:1 Füchse Duisburg. Nie było mu jednak dane walczyć dalej w ćwierćfinale ze względu na pandemię.
Komentarze