Hokej.net Logo

Finał przegranych. Dla kogo brąz?

Finał przegranych. Dla kogo brąz?

Tauron KH GKS Katowice i TatrySki Podhale Nowy Targ rozpoczną dziś walkę o brązowy medal, który może otrzeć łzy po przegranym półfinale.


Katowiczanie od samego początku zgodnie podkreślali, że ich celem jest mistrzostwo Polski. Nie było w tym nic dziwnego, bo posiadali jeden z największych budżetów w lidze i jedną z najsilniejszych kadr. Jednak to nie wystarczyło. Zaczęło się od ciężkiej przeprawy z Unią Oświęcim w ćwierćfinale. Podopieczni Toma Coolena przegrywali w tej rywalizacji 2:3, ale powstali z kolan i wygrali kolejne dwa spotkania.


W półfinale musieli uznać wyższość Comarch Cracovii, która okazała się zespołem dojrzalszym i lepiej poukładanym. GieKSa przegrywała w rywalizacji z „Pasami” już 0:3, ale dwukrotnie uciekła spod topora. W szóstym meczu z krakowianami, ekipa ze stolicy województwa śląskiego prowadziła już 1:0. Potem wyrównał Michal Vachovec, a w 32. minucie dogrywki złotego gola zdobył Paweł Zygmunt.


W dogrywce mieliśmy słupek, gdyby to wpadło, to na decydujące starcie wracalibyśmy do Katowic. Odliczcie gola strzelonego ze spalonego, wtedy wygralibyśmy 1:0. Tak to jednak nie działa – kręcił głową Tom Coolen, trener Tauronu KH GKS-u Katowice.


Z kolei nowotarżanie po pokonaniu KH Energi Toruń trafili na GKS Tychy. Po wygranej w Tychach prowadzili już w serii 3:2, ale nie zdołali postawić ostatniego kroku na własnym lodzie. Po 126 minutowym meczu, w czwartej dogrywce Przemysława Odrobnego pokonał Alexander Szczechura. Ta porażka spowodował, że z górali zeszło powietrze i w siódmym starciu obrońcy mistrzowskiego tytułu pewnie wygrali 7:1.


Ja jestem dumny ze swojego zespołu, z walki i zaangażowania każdego z zawodników. Wielu z nich grało z kontuzjami, ale zacisnęli zęby i walczyli. Taki jest jednak sport. Żeby jedna drużyna wygrała, druga musi przegrać – wyjaśnił Tomek Valtonen, opiekun Podhala.


Z uwagi na aspekt kontuzji faworytem tej rywalizacji są katowiczanie. Tym bardziej, że rywalizacja toczyć się będzie do dwóch zwycięstw.




Okiem eksperta...


  • Grzegorz Piekarski, były reprezentant Polski, a obecnie komentator TVP Sport.

– Większe szansę daje katowiczanom. Dlaczego? Otóż muszą coś sobie udowodnić, a brak medalu dla nich byłby wielką porażką. Podhale straciło sporo sił w rywalizacji z Tychami, co było widoczne w meczach numer sześć i siedem. Będzie im ciężko mentalnie wrócić do gry mimo góralskiego charakteru. Finał mieli na wyciągnięcie ręki, bo prowadzili już z GKS-em Tychy 3:2.


  • Przemysław Bomastek, były napastnik TKH Toruń i GKS-u Katowice

– Stawiam na Tauron KH GKS Katowice. Sam brak tej drużyny w finale na pewno jest dla nich wielką porażką. Na pewno będą chcieli zostawić po sobie dobre wrażenie.



GARŚĆ STATYSTYK


Tauron KH GKS Katowice



Bramki zdobyte: 40

- w przewadze: 10

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 18

- w II tercji: 16

- w III tercji: 6


Bramki stracone: 37

- w przewadze: 2

- w osłabieniu: 10

- do pustej bramki: 3

- w I tercji: 8

- w II tercji: 14

- w III tercji: 13

- w dogrywce: 2


Skuteczność gier w przewadze: 17,2 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 86,4 %



Najlepsi strzelcy:


Grzegorz Pasiut – 5 bramek

Maciej Urbanowicz, Bartosz Fraszko – po 4 bramki

Oleg Jaszyn, Janne Laakkonen, Jesse Rohtla – po 3 bramki.

Filip Starzyński, Niko Tuhkanen, Mikołaj Łopuski, Patryk Wronka, Tomasz Malasiński, Dušan Devečka, Martin Čakajík – po 2 bramki.



Najlepiej punktujący:


Patryk Wronka – 13 (2 bramki +11 asyst)

Grzegorz Pasiut – 11 (5 bramek + 6 asyst)

Janne Laakkonen – 9 (3 bramki + 6 asyst)

Niko Tuhkanen – 9 (2 bramki + 7 asyst)

Oleg Jaszyn – 8 (3 bramki + 5 asyst)

Jesse Rohtla – 8 (2 bramki + 6 asyst)



Najwięcej minut karnych:


Marek Strzyżowski – 39 minut

Jakub Wanacki – 25 minut

Jesse Rohtla – 24 minuty

Jesse Jyrkkiö – 22 minuty

Maciej Urbanowicz – 18 minut.



Bramkarze:


Kevin Lindskoug

mecze: 13.

skuteczność interwencji – 92,2 %

średnia wpuszczonych bramek – 2,31

średnia obronionych strzałów – 31,62

czyste konta: 0.



***



TatrySki Podhale Nowy Targ


Bramki zdobyte: 34

- w przewadze: 11

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 1

- w I tercji: 9

- w II tercji: 12

- w III tercji: 11

- w dogrywce: 2


Bramki stracone: 32

- w przewadze: 1

- w osłabieniu: 8

- do pustej bramki: 2

- w I tercji: 8

- w II tercji: 13

- w III tercji: 9

- w dogrywce: 2


Skuteczność gier w przewadze: 26,8 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 88,7 %



Najlepsi strzelcy:


Bartłomiej Neupauer, Mateusz Michalski, Krystian Dziubiński – po 4 bramki.

Marcin Kolusz, Joona Tolvanen, Joonas Sammalmaa – po 3 bramki.

Eetu Koski, Krzysztof Zapała, Miro Hovinen, Jarosław Różański, Oskar Jaśkiewicz – po 2 bramki.



Najlepiej punktujący:


Krystian Dziubiński – 10 (4 bramki + 6 asyst)

Krzysztof Zapała – 9 (2 bramki + 7 asyst)

Marcin Kolusz – 8 (3 bramki + 5 asyst)

Eetu Koski – 8 (2 bramki + 6 asyst)

Joona Tolvanen – 7 (3 bramki + 4 asysty)

Joonas Sammalmaa – 7 (2 bramki + 5 asyst)

Jarosław Różański – 7 (2 bramki + 5 asyst)



Najwięcej minut karnych:


Filip Wielkiewicz – 43 minuty

Patrik Moisio – 35 minut

Jakub Worwa – 27 minut

Oskar Jaśkiewicz – 18 minut

Krzysztof Zapała – 16 minut



Bramkarz:


Przemysław Odrobny

mecze: 13.

skuteczność interwencji – 93,9 %

średnia wpuszczonych bramek – 2,31

średnia obronionych strzałów – 35,77

czyste konta: 0.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe