Patrik Moisio, który poprzedni sezon zakończył w Podhalu Nowy Targ, chce grać na zapleczu KHL. 27-letni fiński skrzydłowy przebywa na testach w Jermaku Angarsk.
Moisio dołączył do „Szarotek” przed zamknięciem okienka transferowego, ale zadebiutował dopiero w półfinale play-off.
– Miałem drobny uraz, który powodował, że nie byłem w pełni zdrowy. Teraz czuję się wyśmienicie, nic mi nie dolega, więc gram – mówił nam były młodzieżowy reprezentant Finlandii.
Ogółem w barwach nowotarskiego klubu rozegrał 10 meczów, w których strzelił 2 bramki i zaliczył 1 asystę. Na ławce kar spędził 37 minut. Dał się poznać jako zawodnik, który nie boi się twardej, ale też ofiarnej gry.
Jermak Angarsk był w poprzednim sezonie jedną z najsłabszych drużyn Wyższej Hokejowej Ligi. Wygrał zaledwie 13 z 56 spotkań i zajął przedostatnie – 28. miejsce. Gorszy od niego okazał się tylko chiński KRS-ORG Pekin.
Czytaj także:
