Hokej.net Logo

Galant: Będziemy bić się o zwycięstwo do ostatniej minuty

fot: Jarosław Fiedor
fot: Jarosław Fiedor

Re-Plast Unia Oświęcim nie sprostała zadaniu na własnej tafli rzuconemu im przez GKS Katowice. Biało-niebiescy bowiem przy własnej publice ponieśli porażkę 1:4 i nie zdołali wykorzystać atutu swojego lodowiska. Co zawiodło w tym starciu zdaniem Radosława Galanta?

HOKEJ.NET: – Nie tak wyobrażaliście sobie początek rywalizacji na własnym lodowisku. Co poszło nie tak?

Radosław Galant: – Zdecydowanie! Miało być zupełnie inaczej. Byliśmy zbyt mało agresywni, mieliśmy duże odstępy między obrońcami a napastnikami, co wpływało na płynność naszej gry.

Kluczowy moment meczu to dwie stracone bramki w 30 sekund. Nie ustrzegliście się poważnych błędów przy nich.

– Tak jak mówisz, dzisiaj wiemy, że to był decydujący moment, dwie stracone bramki w końcówce pierwszej tercji. Staraliśmy się wrócić do meczu, ale nie zawsze się to udaje.

Fizycznie można odnieść wrażenie, że lepiej wyglądali katowiczanie. Jakby mieli więcej świeżości. Czy odczuwacie trudy meczów?

– Fizycznie może rzeczywiście tak to wyglądało, ale to bierze się z tego, co już mówiłem, mieliśmy zbyt duże dziury między sobą. Gdy stracisz krążek przeciwnik ma sporo miejsca i łatwo mu znaleźć podanie albo jechać z krążkiem, my zaś musimy wracać sześćdziesiąt metrów, co kosztuje sporo sił. Jeśli zagramy bliżej i agresywniej zacznie to wyglądać inaczej.

Dziś mecz, który nie możecie przegrać. Mobilizacja i wnioski wyciągnięte?

– Tak, dzisiaj bardzo ważny mecz. Rozmawiamy w szatni, co musimy poprawić, co zmienić więc będziemy bić się o zwycięstwo do ostatniej minuty.

Rozmawiał: Sebastian Królicki

Czytaj także:

Galeria zdjęć

1/2 Play Off nr 3 🥅🏒 Re Plast Unia Oświęcim - GKS Katowice 1-4 14.03.2025

Zobacz galerię

Galeria zdjęć

Re Plast Unia Oświęcim - GKS Katowice 1-4 [14.03.25]

Zobacz galerię

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Ekstraliga: Play-off

Ostatnie mecze
2025-04-07
2025-04-07 18:30 GKS Tychy GKS Tychy - GKS Katowice GKS Katowice 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)
Stan rywalizacji w finale Play Off 4-3 dla Tychów
Zobacz terminarz
Liczba komentarzy: 7

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Roy
    2025-03-15 14:49:24

    Radek obyś miał tylko siły wybić krążek z naszej linii bramkowej nie tak jak w meczu nr dwa w Katowicach

  • kijek od szczotki
    2025-03-15 14:52:37

    Przede wszystkim musicie walczyć jak w pierwszym meczu. Bo niestety wczoraj walki, chęci, zaangażowania widać nie było. Kato jest do ogrania, ale żeby z nimi wygrać trzeba być na obrotach pełne 60 minut.

  • Domin55
    2025-03-15 15:11:13

    A może by tak sędziowie przyjrzeli się wreszcie zachowaniu Murraya?Obejrzyjcie sobie skrót z wczorajszego meczu jaki z niego cwany aktor.
    Napie...co chwila kijem zawodników Unii a na końcu specjalnie prowokuje sytuacje i staje na drodze zawodnika Unii aby w jego wjechał.

    • defcom
      2025-03-15 15:23:40

      Domin55 - Większość waszych pizdusiów co chwila podejeżdża do niego. Szturcha go, uderza kiljem itd. Jak zwykle patologia oświęcimska stosuje podwójne standardy. Jak innych to ok. Jak waszych to be. Płaczki

  • omgKsu
    2025-03-15 15:15:56

    Wszystkie chwyty dozwolone ;)
    Tutaj gra sie o złoto .
    Coś co jest głupie na 1 rzut oka a działa wcale głupie nie jest .
    Jasiek gra tak "od zawsze" .
    Po co dajemy sie na to nabrać ?

    • Rafał Unia
      2025-03-15 15:22:55

      Na początku ostre wejście w murawy, co by sobie zapamiętał.

  • Wowo1
    2025-03-16 10:41:17

    To jest fakt, że Murray od paru lat tak właśnie wyciąga bramkare i zachacza. Z resztą już wiele osób z różnych klubów pisało o tych chamskich zagrywkach Johna. Tylko ślepaki cyganskie tego nie widzą.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe