Hokeiści GKS-u Katowice pokonali na własnym lodzie Podhale Nowy Targ 2:1 i wygrali ćwierćfinałową rywalizację w stosunku 4:2. Podopieczni Piotra Sarnika w półfinale zmierzą się z GKS-em Tychy.
Mecz lepiej zaczęli goście. Z czasem inicjatywę przejęli gospodarze. Często nacierali na bramkę Przemysława Odrobnego, ale ten był dziś pewnym punktem drużyny. Dopiero w 17. minucie gry, Mateusz Michalski zmarnował sytuację sam na sam. Krążek trafił jednak tuż pod nogi Tadeja Čimžara, który umieścił gumę tuż przy słupku.
Podopieczni Philippa Barskiego grali dziś nieco chaotycznie. Często gubili krążek w dość prosty sposób. Z czasem jednak, gra się wyrównała. Nowotarżanie czekali na chwilę dekoncentracji rywali. Ta cierpliwość została nagrodzona, bo w 31. minucie Alexander Pettersson na raty pokonał Robina Rahma. Mecz rozpoczął się więc od nowa.
Podhalanie mieli szansę wyjść na prowadzenie, jednak zbyt nerwowo rozgrywali krążek w przewadze. To się na nich zemściło. Podczas odbywania kary przez Samu Suominena, w 45. minucie Grzegorz Pasiut znakomicie obsłużył Jaakko Turtiainena, a ten wpakował krążek do siatki.
Górale zaczęli grać nieco wyższym pressingiem i częściej atakowali. Świetną okazję miał Riley Stadel, który będąc sam na sam z Robinem Rahmem, strzelił wprost w golkipera. Pod koniec meczu, opiekun „Szarotek” poprosił o czas i wystawił szóstego zawodnika do gry. W ostatnich sekundach meczu Tomáš Franek źle trafił w krążek w dobrej sytuacji. Jakby tego było mało, tuż przed końcową syreną goście przegrali bardzo ważne wznowienie, dzięki czemu uciekły im cenne sekundy. Tym samym w półfinale nie zobaczymy drużyny z Nowego Targu, po raz pierwszy od sezonu 2014/2015.
GKS Katowice – Podhale Nowy Targ 2:1 (1:0, 0:1, 1:0)
1:0 - Tadej Čimžar (16:54),
1:1 - Alexander Pettersson (30:28, 4/4),
2:1 - Jaakko Turtiainen - Grzegorz Pasiut, Marcin Kolusz (44:59, 5/4).
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Tomasz Kozłowski (główni) – Piotr Matlakiewicz, Grzegorz Cudek (liniowi).
Minuty karne: 4-4.
Strzały: 39-37.
Widzów: 1090.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 4:2 dla GKS-u Katowice.
Awans do półfinału: GKS Katowice.
GKS: Rahm – Kolusz, Wajda; Da Costa (2), Pasiut, Krężołek – Franssila, Porseland; Łopuski, Čimžar, Michalski – Salmi (2), Jaśkiewicz; Rajamäki, Makkonen, Turtiainen – Krawczyk; Paszek, Starzyński, Tomasik oraz Salamon.
Trener: Piotr Sarnik
Podhale: Odrobny – Suominen (4), Seed; Jenčík, Willick, Švec – Stadel, Puzić; Dziubiński, Neupauer, Franek – Chaloupka, Sulka; Pettersson, Valentino, Campbell – Kamienieu; Bulín, Nättinen, Guzik.
Trener: Phillip Barski
Czytaj także:
