Hokej.net Logo

GieKSa złamała regulamin. Będzie walkower?

GieKSa złamała regulamin. Będzie walkower?

GKS Katowice w drugim meczu ćwierćfinału play-off pokonał Re-Plast Unię Oświęcim 5:0, ale w oparciu o zapis wideo oraz dane InStat nie spełnił wymogu regulaminowego, który dotyczył udziału w spotkaniu dwóch zawodników młodzieżowych. Jak w tej sytuacji zachowa się spółka PHL? Według regulaminu spotkanie powinno zostać zweryfikowane jako walkower na korzyść biało-niebieskich.


Przypomnijmy, że w każdym meczu musi wystąpić dwóch zawodników młodzieżowych (rocznik 1997 i młodsi). Jeśli graczem oznaczonym „M” w zestawieniu jest bramkarz, to wystarczy, że znajdzie się on w składzie. Młodzieżowy zawodnik z pola musi choć raz pojawić się na tafli.


Działacze oświęcimskiego klubu zasygnalizowali nam, że w drugim spotkaniu ćwierćfinału katowiczanie nie spełnili tego wymogu. Jako dowód podesłali szczegółowe statystyki z technologii InStat.




Jednoznacznie wynika z nich, że jedynym młodzieżowcem, który spełnił wytyczne regulaminu PHL był rezerwowy bramkarz Maciej Miarka.


Nie składaliśmy protestu, bo do tak szczegółowych danych nie można dotrzeć tuż po zakończeniu spotkania. Takimi sprawami powinny zajmować się władze ligi. Jutro będziemy rozmawiać na ten temat z panią Martą Zawadzką, prezesem Polskiej Hokej Ligi – usłyszeliśmy od szefostwa wicemistrzów Polski.


Dziś jeszcze raz i wyjątkowo dokładnie przedstawiciele naszej redakcji obejrzeli zapis z tego spotkania. W oparciu o materiał wideo możemy stwierdzić, że ani Mateusz Zieliński, ani Szymon Mularczyk nie zameldowali się na tafli. Okazji ku temu mieli sporo, bo przy wyniku 4:0 mecz był już rozstrzygnięty.


Co grozi katowiczanom? Regulamin w tej kwestii jest bezwzględny i przewiduje tylko jedno rozwiązanie. Wynik powinien być zweryfikowany jako walkower (5:0) na korzyść oświęcimian.


Brak opisu.


To nie pierwsza taka sytuacja w polskim hokeju. W marcu 2015 walkowerem ukarano Comarch Cracovię, która nie wystawiła czterech młodzieżowców i straciła szansę na awans do półfinału play-off.


Z kolei w listopadzie 2015 walkowerem została ukarana drużyna GKS-u Tychy. Komisja nie wzięła pod uwagę faktu, że Bartłomiej Pociecha nabawił się urazu na rozgrzewce. Po dwóch latach przyznano jednak rację tyszanom.


Czytaj także:

Galeria zdjęć

GKS Katowice - Re-Plast Unia 5:0 (25.02)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe