Ryan Glenn nie jest już zawodnikiem Re-Plast Unii Oświęcim. Umowa z kanadyjskim defensorem została rozwiązana.
40-letni obrońca wystąpił w tym sezonie 16 spotkaniach, w których zdobył 13 punktów za 5 bramek i 8 asyst. Na ławce kar spędził 4 minuty.
– Niestety, ale Ryan nie spełnił naszych oczekiwań. O ile w ofensywie radził sobie bardzo dobrze, to w defensywie nie było już tak kolorowo – wyjaśnił Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim.
Kanadyjczyk w klasyfikacji plus/minus zanotował wynik -2, z kolei w samej drugiej rundzie wypadł -6.
Na razie to koniec korekt w oświęcimskim zespole. W tym tygodniu powinniśmy poznać nowego trenera biało-niebieskich. Przez najbliższy czas będzie dokładnie przyglądał się zespołowi, a następnie zdecyduje o kolejnych ruchach.
– Kandydatów jest sporo, a wśród nich są trenerzy z Kanady, Finlandii czy też zza wschodniej granicy. Musimy wszystko dobrze przemyśleć, żeby w zespole nie było bariery językowej – stwierdził Sibik.
Zaznaczył też, że decyzja powinna zapaść maksymalnie do czwartku.
– Byłoby fajnie, gdyby z wysokości trybun obejrzał piątkowy mecz i przyglądnął się zespołowi – zakończył prezes TH Unia.
Czytaj także:
