Kamil Wałęga powiększył dziś swoje konto goli i asyst w słowackiej ekstraklasie. Zespół Polaka zaczął jednak strzelać dopiero wtedy, gdy przegrywał 0:4 i nie zdołał już odrobić strat.
Ekipa MHk32 Liptowski Mikułasz przegrała w spotkaniu 25. kolejki słowackiej Tipos extraligi 2:5 z Duklą Trenczyn, a Polak miał udział przy obu jej golach. Pierwszego strzelił, a przy drugim podawał..
Wałęga w 45. minucie zdobył gola po tym, jak odebrał krążek rywalowi próbującemu go wyprowadzić z własnej tercji. Polak następnie przymierzył precyzyjnie i pokonał stojącego w bramce Dukli Kanadyjczyka Connora LaCouvee'ego. Z kolei 7 minut później asystował przy trafieniu Michala Uhríka. Po zagraniu spod bandy wstrzelił krążek na bramkę, a tam właśnie Uhrík skierował "gumę" do siatki.
Gol i asysta Kamila Wałęgi:
Dwa gole drużyny z Liptowskiego Mikułasza pozwoliły jej zmniejszyć straty z 0:4 na 2:4, ale różnica bramkowa po dwóch tercjach była zbyt duża, by udało się dogonić rywali. Ci w końcówce zdobyli jeszcze jednego gola, strzelając już do pustej bramki.
Po jednym trafieniu i asyście zaliczyli dla zwycięzców: Denis Hudec, Šimon Petráš i Phil Pietroniro, a bramki zdobyli też: Juraj Jurík, który jeszcze w ubiegłym sezonie grał w Liptowskim Mikułaszu i Luboš Stahoň. LacCouvee obronił 33 z 35 strzałów rywali.
3 razy na bramkę Kanadyjczyka strzelał Wałęga. Polak, który w ostatnim czasie został przesunięty z pozycji środkowego na skrzydło, wystąpił w trzecim ataku swojego zespołu. Mimo porażki, mecz zakończył z najlepszym w ekipie wynikiem +2 w statystyce +/-. 22-letni napastnik w tym sezonie w 25 meczach słowackiej ekstraklasy zdobył 4 gole i zaliczył 5 asyst. Najbardziej upodobał sobie trenczyńską Duklę, bo właśnie temu rywalowi strzelił 3 ze swoich 4 bramek.
Jego drużyna wśród 12 w tabeli słowackiej ekstraklasy zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 24 punktów. Teraz czas na przerwę reprezentacyjną, ale po niej zespołowi z Liptowskiego Mikułasza łatwo o punkty nie będzie, bo w kolejnym meczu w przyszły wtorek zmierzy się z liderem, HKm Zwoleń.
Dukla Trenczyn - MHk32 Liptowski Mikułasz 5:2 (2:0, 2:0, 1:2)
1:0 Pietroniro - Petráš 04:15 (w podwójnej przewadze)
2:0 Jurík - Obdržálek 15:58
3:0 Petráš - Nemčík - Pietroniro 33:34
4:0 Stahoň - Tourigny - Hudec 38:33
4:1 Wałęga 44:54
4:2 Uhrík - Wałęga - Ventelä 51:55
5:2 Hudec 59:40 (pusta bramka)
Strzały: 35-35.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 658.
Czytaj także:
