Jarosław Rzeszutko strzelił gola w dzisiejszym meczu Newcastle Vipers niezwykle istotnym w kontekście walki o awans do fazy play-off ligi EIHL, ale rywale na wagę zwycięstwa trafili akurat kiedy Polak wychodził z ławki kar.
Dziewiąta w tabeli drużyna Vipers rozgrywała dziś w EIHL spotkanie z Dundee Stars, którzy zajmują ostatnie "biorące" miejsce ósme. Mecz miał więc olbrzymie znaczenie dla obu ekip, ale to goście wyjechali do Szkocji z kompletem dwóch punktów. Rzeszutko otworzył wynik w 25. minucie meczu strzelając swojego siedemnastego gola w sezonie. Vipers po dwóch tercjach prowadzili 2:1, ale w połowie trzeciej odsłony Fin Lauri Kinos draftowany w 2000 roku przez St. Louis Blues trafiając po raz pierwszy podczas swojej przygody z ligą brytyjską wyrównał, a o wyniku zdecydował później gol Amerykanina, Jaya Latulippe'a.
Stało się to dokładnie w chwili, w której Jarosław Rzeszutko zakończył odsiadywanie swojej kary za zagranie wysoko uniesionym kijem. Porażka sprawiła, że Vipers zostają 5 punktów za swoim głównym rywalem w walce o play-offy, które jednak w Wielkiej Brytanii są krótkie i nie mają aż takiego znaczenia, jak sezon zasadniczy. "Żmije" mogą się pocieszać tym, że rozegrały o jedno spotkanie mniej od "Gwiazd", a do tego obie drużyny w tych rozgrywkach zmierzą się jeszcze czterokrotnie. Ekipa Rzeszutki zagrała tradycyjnie w bardzo wąskim, tym razem dwunastoosobowym składzie (plus bramkarz rezerwowy), a do tego w pierwszej tercji karę meczu za uderzenie kijem otrzymał uczestniczący w wielkiej awanturze na tafli najlepszy napastnik Vipers, Mike Prpich.
Co gorsza klub z Newcastle przed zamknięciem w przyszły poniedziałek okna transferowego będzie miał problem z pozyskaniem nowych graczy, bo ze względu na długi liga nałożyła na niego zakaz transferowy. Jarosław Rzeszutko w tym sezonie w lidze i Pucharze Challenge rozegrał 28 spotkań, w których strzelił 17 goli i zaliczył 17 asyst. Polak jest wciąż najlepiej punktującym z obecnych graczy swojego zespołu, a w całej lidze zajmuje 45. miejsce. Jutro drużyna z połuniowo-wschodniej Anglii jedzie do Belfastu na bardzo trudny mecz z tamtejszymi Giants, a w środę "u siebie" w Whitley Bay wcale nie będzie łatwiej, bowiem Vipers rozegrają z faworyzowanymi Nottingham Panthers pierwszy mecz półfinałowy Pucharu Challenge.
Newcastle Vipers - Dundee Stars 2:3 (0:0, 2:1, 0:2)
1:0 Rzeszutko - Sibley - Sample 24:51
1:1 MacLean - Zarb 27:30 PP2
2:1 Sample 29:06 PP
2:2 Kinos - Latulippe - MacLean 49:54
2:3 Latulippe - Ceman - Kinos 53:55
Strzały: 27-23.
Minuty kar: 45-85.
Pozostałe mecze:
W najciekawszym meczu dnia drużyna Sheffield Steelers pokonała przed własną publicznością Belfast Giants 5:4. Gospodarze prowadzili już 4:1 i 5:2 i mimo pościgu rywali zdołali zdobyć dwa punkty. Zwycięski okazał się gol mającego też chorwackie obywatelstwo draftowanego niegdyś przez Florida Panthers kanadyjskiego obrońcy, Roda Saricha. Łotewski bramkarz Steelers, Ervins Muštukovs obronił aż 46 strzałów przeważających rywali. Drużyna z "Miasta Stali" jest wiceliderem tabeli i największa nadzieją na zdobycie w tym sezonie tytułu mistrzowskiego przez zespół z Anglii.
Lider EIHL, zespół Cardiff Devils pokonał 4:0 Braehead Clan. Na listę strzelców wpisali się Brad Voth, Craig Weller, Jon Pelle i Stuart MacRae, a Stevie Lyle broniąc 21 strzałów uzyskał czwarty "shutout" w sezonie. "Diabły" mają nad drugimi w tabeli Steelers 3 punkty przewagi.
Zespół Nottingham Panthers w obecności niemal 5 tysięcy widzów w National Ice Centre pokonał 3:1 Hull Stingrays. Jade Galbraith strzelił gola i asystował, bramki zdobyli także Marc Levers i Rob Bellamy, a Craig Kowalski nie tylko obronił 22 z 23 strzałów, ale też raz asystował.
Mistrzowie Wielkiej Brytanii, Coventry Blaze roznieśli zdecydowanie najsłabszy w EIHL zespół Edinburgh Capitals 15:0. Dwa gole i trzy asysty zaliczyli Russ Cowley i Brad Cruikshank, o jedną asystę mniej Greg Chambers i Sean Selmser, dwukrotnie trafił też młody Robert Farmer, a przynajmniej jeden punkt zdobyli wszyscy gracze z pola drużyny Blaze.
Sheffield Steelers - Belfast Giants 5:4 (0:1, 4:0, 1:3)
Campbell (28.), Globke (32.), Legue (40.), Munn (40.), Sarich (45.) - Benedict (10.), Peacock (42.), (46.), C. Hemingway (59.)
Cardiff Devils - Braehead Clan 4:0 (2:0, 2:0, 0:0)
Voth (5.), Weller (12.), MacRae (24.), Pelle (30.)
Nottingham Panthers - Hull Stingrays 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)
Levers (21.), Galbraith (33.), Bellamy (46.) - Tendler (20.)
Coventry Blaze - Edinburgh Capitals 15:0 (3:0, 5:0, 7:0)
Cruikshank (10.), (39.), Carlson (12.), Selmser (17.), (50.), Chambers (25.), (28.), Venus (38.), Farmer (40.), (49.), Fulghum (45.), Nell (47.), Cowley (48.), (52.), Söderström (51.)
Tabela
| Miejsce | Drużyna
| Mecze
| Zwycięstwa
| Gole
| Punkty
|
1.
| Cardiff Devils
| 35
| 29
| 171-86
| 59
|
| 2. | Sheffield Steelers
| 35 | 28
| 183-83
| 56
|
| 3. | Belfast Giants
| 37 | 25
| 139-104
| 54
|
| 4. | Nottingham Panthers
| 36 | 23
| 175-121
| 50
|
| 5. | Coventry Blaze
| 33 | 17
| 133-104
| 37
|
| 6. | Braehead Clan
| 36
| 17
| 125-125
| 36
|
| 7. | Hull Stingrays
| 31
| 14 | 96-117
| 30
|
| 8. | Dundee Stars
| 38
| 10
| 105-178
| 23
|
| 9. | Newcastle Vipers
| 37
| 8
| 104-187
| 18
|
| 10. | Edinburgh Capitals
| 36
| 6
| 105-231
| 15 |
Czytaj także:
