Gol Wałęgi z wicemistrzem, asysta Tyczyńskiego z mistrzem [WIDEO]
Kamil Wałęga strzelił dziś gola w meczu z wicemistrzem, a Damian Tyczyński asystował w starciu z mistrzem Słowacji. Drużyny Polaków odniosły w obu spotkaniach niespodziewane zwycięstwa.
Zespół MHk 32 Liptowski Mikułasz, którego barwy reprezentuje Wałęga, podejmował drugi na mecie poprzedniego sezonu HK Poprad, który 2 tygodnie temu przegrał z Cracovią walkę o awans do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego.
Polski napastnik uratował swój zespół przed porażką, bo w 55. minucie podczas gry w podwójnej przewadze doprowadził do remisu 3:3, który oznaczał dogrywkę. A że ona nie rozstrzygnęła spotkania, to decydowały rzuty karne. Wałęga swojego karnego nie wykorzystał, ale celne strzały Martina Kriški i Rosjanina Maksima Czuwiłowa przesądziły o zwycięstwie gospodarzy 4:3. A jeszcze do 49. minuty przyjezdni prowadzili 3:1.
Gol Kamila Wałęgi:
Z gry oprócz Wałęgi dla drużyny Milana Jančuški strzelali: Matúš Paločko i Simon Kalousek.
Polski środkowy zagrał dziś w drugim ataku MHk 32. Był na lodzie przez 20 minut i 6 sekund. Oddał 2 celne strzały na bramkę, ale przegrał 6 z 7 wznowień. Zaliczył także -2 w statystyce +/-, ponieważ przebywał na lodzie przy 2 golach rywali. Po raz pierwszy w słowackiej ekstraklasie zdobywał bramki w 2 spotkaniach z rzędu. W piątek trafił do siatki w starciu z HC Preszów. Po 22 ligowych meczach ma na koncie 6 goli i 3 asysty.
Drużyna polskiego środkowego wygrała 3 z ostatnich 4 meczów, ale spadła dziś znów na ostatnie miejsce w tabeli słowackiej ekstraklasy. Wyprzedził ją zespół HC Nowe Zamki, który swoje spotkanie wygrał za 3 punkty. Wałęga i jego koledzy mają 21 "oczek" i właśnie z ekipą z Nowych Zamków rozegrają we wtorek bardzo ważny kolejny mecz ligowy.
MHk 32 Liptowski Mikułasz - HK Poprad 4:3 (1:1, 0:2, 2:0, 0:0, 1:0)
0:1 Ully - Dalhuisen - Rymsha 14:36
1:1 Paločko - Czuwiłow - Murček 17:58
1:2 Rymsha - Ully - Dalhuisen 21:02
1:3 Dalhuisen - Arniel - Rymsha 32:59 (w przewadze)
2:3 Kalousek - Ventelä 48:04
3:3 Wałęga - Kriška - Ventelä 54:45 (w podwójnej przewadze)
4:3 Czuwiłow (decydujący rzut karny)
Strzały: 23-36.
Minuty kar: 8-14.
Z kolei Damian Tyczyński zaliczył asystę w niespodziewanie wygranym przez HK Nowa Wieś Spiska 6:4 meczu wyjazdowym z mistrzem Słowacji oraz wiceliderem tamtejszej ekstraklasy HKM Zwoleń.
Polak w 2. minucie podczas gry gości w przewadze zagraniem od bandy za bramką asystował przy otwierającym wynik trafieniu Kanadyjczyka Jérémy'ego Ouellet-Beaudry'ego, który pokonał stojącego między słupkami w drużynie rywali byłego gracza katowickiej "GieKSy" Robina Rahma.
Asysta Damiana Tyczyńskiego:
Na lodzie rządził pierwszy atak gości, który łącznie uzbierał 11 punktów i strzelił 4 gole. Matej Giľák 2 razy trafił do siatki i 2 razy asystował, Dante Salituro do 1 gola dołożył 3 asysty, a bramkę i 2 asysty zanotował Juraj Majdan. Wynik na nieco ponad 2 minuty przed końcem ustalił Hannu Kuru. Goście zdołali się podnieść po tym, jak stracili trzybramkowe prowadzenie z wyniku 4:1.
Pościg mistrzów Słowacji zaczął się w 34. minucie, gdy na ławce kar za zahaczanie siedział Tyczyński. Polski napastnik zagrał na środku trzeciego ataku "Rysiów". Spędził na lodzie 11 minut i 20 sekund. Oddał 2 strzały na bramkę i zaliczył -1 w statystyce +/-. Niezbyt dobrze poszło mu we wznowieniach, bo wygrał tylko 2 z 7, do których stanął. Dzisiejszy mecz był jego 20. na taflach Tipos extraligi. Do tej pory strzelił 4 gole i zaliczył 10 asyst.
Zespół ze Spiszu z 27 punktami awansował w tabeli Tipos extraligi na 7. miejsce. Najbliższe spotkanie rozegra we wtorek, gdy podejmie HC Preszów.
HKM Zwoleń - HK Nowa Wieś Spiska 4:6 (1:2, 2:2, 1:2)
0:1 Ouellet-Beaudry - Tyczyński - Atwal 01:54 (w przewadze)
1:1 Jedlička - Kubka - Hraško 12:22
1:2 Salituro - Giľák - Ouellet-Beaudry 17:57
1:3 Majdan - Salituro - Giľák 20:20
1:4 Giľák - Salituro - Majdan 31:38
2:4 Roy - Viedenský 33:55 (w przewadze)
3:4 Leskinen - Roy - Saracino 35:42 (w przewadze)
4:4 Jedlička - Kotvan - Mikúš 43:36 (w przewadze)
4:5 Giľák - Majdan - Salituro 47:23
4:6 Kuru - Nieminen 57:49
Strzały: 42-34.
Minuty kar: 10-14.
Komentarze
Lista komentarzy
jastrzebie
Brawo Kamil