Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim od niemal dwóch tygodni przebywają na urlopach. Ale nie jest to dla nich czas błogiego lenistwa. Każdy zawodnik otrzymał bowiem rozpiskę treningową.
– Można powiedzieć, że nasze urlopy należą do tych bardziej aktywnych – uśmiechnął się Jakub Wanacki, kapitan biało-niebieskich.
Prawda jest jednak taka, że już na początku kwietnia zawodnicy z Chemików 4 otrzymali od trenera Nika Zupančiča plany treningowe. Z kolei od połowy maja rozpoczęli wspólne przygotowania pod okiem Michala Fikrta i Alberta Tumulika, trenera specjalizującego się w przygotowaniu kondycyjnym.
– Z drużyną trenowało 15 zawodników. W tym gronie znajdowali się zawodnicy mieszkający w Oświęcimiu oraz Martin Przygodzki i Aleksiej Trandin. Pozostali obcokrajowcy trenowali indywidualnie – wyjaśnił Michal Fikrt, drugi trener Re-Plast Unii Oświęcim.
Na mocy porozumienia z UKH Unią w zajęciach uczestniczyło też sześciu zawodników z rocznika 2002. Byli to Mateusz Filipowicz, Arkadiusz Guzik, Jan Biernat, Krystian Sosnowski, Adam Wytrykus i Piotr Kot.
– Do zajęć wracamy 27 lipca. Wtedy w klubie powinni pojawić się wszyscy zawodnicy, którzy mają podpisane umowy z naszym klubem – zaznaczył Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
– Tydzień później biało-niebiescy powinni rozpocząć treningi na lodzie – dodał.
Obecnie trwa potwierdzanie meczów sparingowych. Wiadomo, że wicemistrzowie Polski na pewno dwukrotnie zmierzą się z GKS-em Katowice i Podhalem Nowy Targ. W planach są też mecze z GKS-em Tychy, słowacką Nitrą oraz czeskim AZ-etem Hawierzów.
Czytaj także: