3 zespoły ze Szwecji i czeski jedynak zagrają w półfinałach Hokejowej Ligi Mistrzów. Szwedzi są już pewni, że jak we wszystkich poprzednich edycjach będą mieli przedstawiciela w finale, za to dziś odpadli wszyscy ćwierćfinaliści ze Szwajcarii.
Czeski "rodzynek" w ćwierćfinale, HK Hradec Králové zapewnił sobie dziś awans do najlepszej "czwórki" rywalizacji wygrywając na wyjeździe 4:0 z wicemistrzem Szwajcarii EV Zug. To nieco zaskakujące rozstrzygnięcie, biorąc pod uwagę, że przed własną publicznością zremisował 1:1. Zespół trenerskiego duetu Vladimír Růžička - Tomáš Martinec znów zagrał perfekcyjnie w obronie i powstrzymał przed strzeleniem gola znakomity atak drużyny z Zugu. HK Hradec Králové w 4 meczach fazy pucharowej stracił zaledwie 2 gole. Stojący w jego bramce Marek Mazanec obronił 28 strzałów gospodarzy i zachował "czyste konto". Radek Smoleňák strzelił gola i zaliczył asystę, a do siatki trafiali także: Petr Koukal, Filip Pavlík i Matěj Chalupa. HK Hradec Králové po raz pierwszy gra w fazie pucharowej Hokejowej Ligi Mistrzów. W styczniu stanie przed szansą zostania drugim czeskim finalistą rozgrywek. 2 lata temu w decydującej rywalizacji wystąpiła Sparta Praga.
EV Zug - HK Hradec Králové 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)
Koukal (22:16), Smoleňák (27:33), Pavlík (29:57), Chalupa (58:33)
Wynik dwumeczu: 1-5. Awans: HK Hradec Králové.
W półfinale zagra też pierwszy zwycięzca Hokejowej Ligi Mistrzów w jej obecnym wcieleniu, Luleå HF. Znakomicie dysponowany w tym sezonie lider szwedzkiej ekstraklasy przed tygodniem na wyjeździe pokonał szwajcarskiego debiutanta Lozanna HC 2:1, a dziś przypieczętował awans wygrywając przed własną publicznością 5:2. Mimo że już w 4. minucie stracił swoją przewagę. Świetny mecz w szwedzkim zespole rozegrał kandydujący do wyboru w pierwszej "10" przyszłorocznego draftu NHL 18-latek Noel Gunler, który strzelił dla zwycięzców 2 gole, w tym zwycięskiego. Pięknego gola po zmianie toru ruchu krążka zdobył 21-letni Isac Brännström, a do siatki trafiali także: Daniel Sondell i Austin Farley, który ustalił wynik strzałem do pustej bramki. Lozanna HC w swoim debiutanckim sezonie w Hokejowej Lidze Mistrzów żegna się z rozgrywkami w ćwierćfinale, a Luleå HF zagra w półfinale po raz pierwszy od swojego mistrzowskiego sezonu 2014-15.
Luleå HF - Lozanna HC 5:2 (2:1, 0:0, 3:1)
Brännström (3:58), Gunler (17:44), (42:27), Sondell (53:01), Farley (59:43) - Vermin (3:15), Almond (57:38)
Wynik dwumeczu: 7-3. Awans: Luleå HF.
W półfinale w styczniu Luleå HF spotka starych, dobrych znajomych, czyli Frölundę Göteborg, którą 5 lat temu pokonał właśnie w rywalizacji finałowej. Obrońcy trofeum mają w Hokejowej Lidze Mistrzów wiele żyć jak w grze komputerowej i dziś znów dokonali niemal niemożliwego, eliminując szwajcarski EHC Biel po dramatycznej końcówce i dogrywce. Frölunda szybko odrobiła jednobramkową stratę z pierwszego meczu, by następnie na niespełna 3 minuty przed końcem przegrywać 2:3, a w dwumeczu 2 golami. Ale wycofała bramkarza, Patrik Carlsson dał jej wyrównanie w tym spotkaniu, by po 19 sekundach Theodor Lennström trafił na 4:3 dla gości i doprowadził do dogrywki. A w niej Carlsson wstrzelił mistrzów Szwecji do półfinału podczas gry w... osłabieniu. Zmagający się ostatnio z kłopotami zdrowotnymi najskuteczniejszy gracz w historii HLM Ryan Lasch strzelił gola i zaliczył asystę, a dla zwycięzców trafił też ich kapitan Joel Lundqvist. Lasch prowadzi w klasyfikacji punktowej tej edycji z 20 punktami, a w 6 sezonach HLM zdobył już 89 "oczek". Frölunda po raz kolejny odwróciła losy rywalizacji w rewanżu. W 1/8 finału w drugim meczu z Färjestad Karlstad odrobiła trzybramkową stratę z pierwszego meczu i wygrała 8:2. Klub z Göteborga grał w 4 z 5 dotychczasowych finałów Ligi Mistrzów, a 3 z nich wygrał. Przegrał tylko ten pierwszy z Luleå HF.
EHC Biel - Frölunda Göteborg 3:5 (0:2, 1:0, 2:2, 0:1)
Ulmer (30:34), Pouliot (52:08), Schneider (56:02) - Lasch (3:08), Lundqvist (15:36), Carlsson (57:10), (65:53), Lennström (57:29)
Wynik dwumeczu: 6-7. Awans: Frölunda.
Stawkę półfinalistów uzupełnia wicemistrz Szwecji Djurgården Sztokholm, który dziś wyeliminował finalistę poprzedniego sezonu Hokejowej Ligi Mistrzów, Red Bulla Monachium. Po zwycięstwie 5:1 przed własną publicznością przed tygodniem grupowi rywale GKS-u Tychy dziś przypieczętowali sukces wygrywając w Monachium rewanż 3:0. Tom Nilsson, Kalle Östman oraz Henrik Eriksson strzelili gole dla drużyny ze stolicy Szwecji, a Karri Rämö obronił 33 strzały i zachował "czyste konto". Co ciekawe, trener Red Bulla Don Jackson wycofał z bramki swojego zespołu Daniela Fießingera już w 43. minucie. Jego zespół miał wtedy w dwumeczu do odrobienia 5 goli i potrzebował cudu. Ale szwedzka ekipa wykorzystała okazję i strzelając do pustej bramki podwyższyła wynik. Dla Djurgården awans do półfinału to największy sukces w historii występów w Hokejowej Lidze Mistrzów. O finał szwedzka ekipa zagra z HK Hradec Králové.
Red Bull Monachium - Djurgården Sztokholm 0:3 (0:0, 0:1, 0:2)
Nilsson (22:24), Östman (43:48), Eriksson (56:53)
Wynik dwumeczu: 1-8. Awans: Djurgården.
Pary półfinałowe:
HK Hradec Králové - Djurgården Sztokholm
Luleå HF - Frölunda Göteborg
Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się 7 lub 8 stycznia, rewanże 14 lub 15 stycznia. Finał zostanie rozegrany 4 lutego w hali tego finalisty, który wcześniej zdobędzie więcej punktów.
Czytaj także: