Już jutro o godzinie 18.00 odbędzie się spotkanie 35. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej pomiędzy Ciarko PBS Bank KH Sanok a MMKS Podhale Nowy Targ. Sanoczanie rozegrają spotkanie awansem, gdyż w następny piątek obok Areny Sanok odbywać się będą zawody w Ice Racingu.
- Trzeba się skupić na jutrzejszym meczu, bo dwa następne wyjazdy łatwe nie będą. Nie możemy odpuścić żadnego meczu, nie mamy aż takiej przewagi, by sobie pozwolić w tym momencie na jakieś rozluźnienie - zaznacza Marek Ziętara.
W drużynie z Podkarpacia nie wystąpi na pewno Roman Guriczan (ręka w gipsie) oraz Ivo Kotaszka (wyjazd na pogrzeb). Jest jednak szansa na to, że w składzie znajdzie się Martin Vozdecky. - Na pewno jest jeszcze osłabiony po antybiotykach, ale ustaliliśmy, że zagra w pierwszej tercji. Powoli musi wrócić do formy, więc to będzie taka lepsza forma treningu - wyjawił opiekun Ciarko PBS Bank.
W Nowym Targu na pewno nie zobaczymy chorego Kamila Kapicę oraz rekonwalescentów Rafała Ćwikły, Mariusza Jastrzębskiego i Rafała Dutki. W tym sezonie na lód nie wyjdą już Kasper Bryniczka i Dominik Cecuła.
- Jedziemy powalczyć, zobaczymy co z tego będzie.. Dobrze że gramy teraz w sobotę, bo przed meczem z Toruniem będziemy mogli więcej odpocząć, a spotkania z Zagłębiem i Nestą dadzą nam odpowiedź na pytanie, czy jesteśmy w stanie przegonić torunian. Po nowym roku ta gra nie wygląda źle, ale w niejednej sytuacji zabrakło nam zimnej głowy, by dowieźć punkty do końca - powiedział Jarosław Różański, kapitan MMKS-u.
Początek meczu o godzinie 18:00.
Czytaj także:
