Hokejowe czwartki z "Galerią Sław" sosnowieckiego hokeja. Longin Wilamowski
Krzysztof Wojtanowski to kronikarz Zagłębia Sosnowiec, a także kolekcjoner pamiątek związanych z sosnowieckim hokejem. Na naszych łamach będzie on przedstawiał sylwetki zawodników, trenerów i działaczy, którzy na stałe zapisali się na kartach hokejowego Zagłębia, a także reprezentacji Polski. Czym w Sosnowcu zasłynął Longin Wilamowski?
Longin Wilamowski urodził się 1 listopada 1930 roku w Rożnowie. Był wieloletnim pracownikiem kopalni ,,Sosnowiec’’, naczelnym inżynierem do spraw inwestycji, dyrektorem budowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 Św. Barbary w Sosnowcu oraz głównym konstruktorem lodowiska przy ulicy Zamkowej 4.
Jego przygoda z sosnowieckim hokejem zaczęła się w połowie lat 60.. Z ramienia kopalni Sosnowiec został oddelegowany i będąc odpowiedzialnym za sprawy sekcji hokejowej, pełnił głównie funkcję kierownika sekcji.Był fachowcem w tematyce mrożenia i jakości lodu.W sprawy związkowe sekcji wprowadzał go nieodżałowanej pamięci Jan Okrajek. Potem, przez prawie dwadzieścia lat pracowali wspólnie na rzecz klubu.
Franciszek Strzelecki, ikona hokejowego Zagłębia z lat sześćdziesiątych, tak wspomina tego zasłużonego działacza.
– To był człowiek, który w klubie wszystko potrafił załatwić. Sam nie wiem skąd znajdował tyle czasu, bo pracował osiem godzin w kopalni ,,Sosnowiec'' jako naczelny inżynier do spraw inwestycji, a potem poświęcał swój czas na sprawy hokejowe. Oddany hokejowi, każdego wysłuchał... bardzo miło go wspominam – zaznaczył Strzelecki.
Longin Wilamowski, jako kierownik sekcji był z drużyną, która w sezonie 1970-71 awansowała do ówczesnej I ligi.
Będąc w zarządzie - i pełniąc dalej funkcję kierownika sekcji - ma w dorobku trzy złote medale mistrzostw Polski w latach 1980-1982 oraz dwa pierwsze srebrne medale w historii klubu w 1978 i 1979 roku.
– Był to człowiek z zarządu klubu, któremu zależało na hokeju. Inteligentny i sympatyczny facet, niekonfliktowy. Z problemami zawsze zwracaliśmy się do niego i zawsze je rozwiązywał na naszą korzyść – powiedział nam Jan Madeksza, który w barwach Zagłębia występował w latach 1977-1985.
Po zakończeniu kariery wieloletniego działacza i pracownika kopalni ,,Sosnowiec" przeszedł na emeryturę. Był odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi w 1972 roku oraz Złotą Odznaką Polskiego Związku Hokeja na Lodzie w 1975 roku.
– Longin przyczynił się do rozwoju hokeja w Sosnowcu i budowy lodowiska w latach, kiedy ta dysycplina sportu stała na wysokim poziomie. Był znanym i lubianym działaczem sportowym, przysłużył się do propagowania hokeja w Sosnowcu – podkreśliła Małgorzata Wilamowska, żona pana Longina.
Longin Wilamowski zmarł w dniu 26.06.2019 roku. Pochowany jest na Cmentarzu Komunalnym w Sosnowcu.
Tekst i zdjęcia pochodzą z archiwum Krzysztofa Wojtanowskiego
Komentarze