J20 Elit: Paweł Obłoński najskuteczniejszym zawodnikiem meczu

Paweł Obłoński z Borlänge HF zdobył dwie bramki i asystę w wygranym 6:4 meczu z Hudiksvalls HC, dzięki czemu okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania. Kroku dorównali mu tylko dwaj hokeiści z zespołu gości.

Do Borlänge przyjechał ostatni zespół w tabeli, co oznaczało, że gospodarze muszą dopisać kolejne trzy „oczka” do swojego dorobku i utrzymać się w walce o czołowe lokaty grupy zachodniej zaplecza ekstraklasy do lat 20.

Ekipa Obłońskiego objęła powadzenie już w 5. minucie, a on sam przy tej akcji zaliczył kluczowe podanie, po którym Fredrik Sandberg skierował krążek do bramki. Wymarzony początek meczu zwiastował raczej łatwe zwycięstwo nad słabszym rywalem. Tymczasem hokeiści Hudiksvalls HC objęli prowadzenie 2:1. Na szczęście trwało ono tylko 10 sekund, bowiem momentalnie William Wikstrand doprowadził do remisu i wynikiem 2:2 zakończyła się premierowa odsłona.

Goście nie odpuszczali i po przerwie wykorzystali pierwszy okres osłabienia Borlänge HF po raz drugi doprowadzając do korzystnego dla nich wyniku. 42 sekundy później niesamowicie grający tego dnia Obłoński dał swojemu zespołowi remis, co okazało się punktem zwrotnym całego spotkania.

Goście od tej chwili zaczęli popełniać błędy, za które zapłacili aż trzema kolejnymi dwuminutowymi karami. Ostatnią z nich udało się gospodarzom wykorzystać i wyszli na prowadzenie 4:3, a następnie jeszcze przed drugą przerwą dołożyli kolejnego gola.

Dosyć szybko po wznowieniu gry hokeiści Hudiksvalls HC zadali trafienie kontaktowe. Zrobiło się dosyć nerwowo, ponieważ wynik wciąż oscylował wokół remisu. Sędziowie musieli odesłać do boksu kar aż trzech zawodników. Dwóch ze strony gości oraz Obłońskiego. Powodem była ostrość w grze. Krótko po tym jak ten przymusowy odpoczynek się zakończył trener Hudiksvalls HC poprosił o czas i wyprowadził bramkarza. Nie trwało to długo. Simon Claesson powrócił między słupki już po 42 sekundach, o co postarał się wychowanek Stoczniowca. Umieścił krążek w pustej bramce, ustalając wynik końcowy na 6:4. Do ostatniej syreny została wtedy już tylko minuta i 3 sekundy.

Obłoński zagrał w drugiej formacji ataku. Wygrał klasyfikację +/- tego meczu. Jako jedyny uzyskał rezultat +3. Polak ma na swoim koncie 8 trafień w tym sezonie i 4 asysty. To dorobek z 18 spotkań. Nasz 19-latek jest piątym najskuteczniejszym graczem swojej drużyny. Do wyprzedzającego go Wikstranda traci tylko dwa „oczka”. Obłoński to wicelider klubowej klasyfikacji strzeleckiej. Przed nim jest tylko Oskar Holm z 12 trafieniami. Szwedzki 17-latek dostał już szansę debiutu w seniorskiej ekipie Borlänge HF rywalizującej w Division 1 (3. poziom rozgrywkowy). Polak wciąż czeka na powołanie do pierwszej drużyny.

Juniorski zespół zajmuje 3. miejsce w tabeli. Dorobek 41 punktów daje im niemal pewny awans do dalszej fazy rozgrywek, do której prolongowane są 4 najlepsze ekipy. Będący za nimi hokeiści Valbo HC tracą 8 „oczek”. Do rozegrania pozostały jeszcze 4 kolejki. Ekipa z Borlänge ma szanse zaatakować drugą lokatę, do której traci tylko 3 punkty. W następnym meczu zmierzy się z mającymi już zapewnione zwycięstwo w grupie Bofors IK Karlskoga.