Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie udanie zakończyli okres gier sparingowych. Podopieczni Róberta Kalábera pokonali 4:1 Zagłębie Sosnowiec.
Pierwszą okazję do zdobycia bramki mieli goście. Jakuba Lackoviča uratował słupek. Kolejne minuty to wyrównane spotkanie i twarda męska gra. Przełom nastąpił w 17. minucie, kiedy w odstępie 23 sekund jastrzębscy hokeiści zdobyli dwie bramki. Marcin Kolusz mocnym strzałem spod linii niebieskiej trafił w przewadze. Robert Arrak podwyższył podczas gry 5 na 5, kierując krążek z najbliższej odległości do odsłoniętej bramki zdezorientowanego Patrika Spěšnego.
Druga tercja to kontynuacja nieustępliwej gry. Pierwsi do głosu doszli sosnowiczanie. Szybką kontrę skutecznie wykończył Dominik Nahuńko, który urwał się obrońcom i wygrał pojedynek ze słowackim golkiperem JKH.
W połowie meczu rywale zmienili bramkarza. Sześć minut później Michał Zając strzałem z dystansu zaskoczył rezerwowego Mikołaja Szczepkowskiego. Trzybramkowe prowadzenie 20 sekund przed końcem zapewnił Emil Bagin, wykorzystując liczebne osłabienie rywala.
Od początku trzeciej tercji jastrzębskiej bramki strzegł Maciej Miarka. Na lodzie dalej trwała zażarta walka. Więcej bramek jednak nie oglądaliśmy.
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:0, 2:1, 0:0)
1:0 Kolusz Rajamäki, Paś (16:34, 5/4),
2:0 Arrak - Kostek, Ižacký (16:57),
2:1 Nahuńko Tyczyński, Lindgren (28:27),
3:1 Zając - Kiełbicki, (35:30),
4:1 Bagin - Arrak, Ižacký (39:40, 5/4).
JKH GKS: Lackovič (od 41. Miarka) - Viinikainen, Kolusz; Freidenfelds, Paś, Rajamäki - Kostek, Bagin; Kopta, Arrak, Ižacký - Wajda, Górny; Zając, Kielbicki, Bernhards - Kamienieu, Martiška; R. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk.
Trener: Róbert Kaláber
Zagłębie: Spěšný (od 31. min Szczepkowski) - Charvát, Šaur; Lingren, Tyczyński, Krężołek - Stadel, Kotlorz; Salo, O. Valtola, Szturc - Krawczyk, Naróg; Nahunko, Sikora, Bernacki - Andrejkiw, Karasiński; Kozłowski, Bucenko, Menc
Trener: Piotr Sarnik
Czytaj także:
