Jedenaście goli na Jastorze! Trzy punkty dla JKH, ale Zagłębie grało do końca [WIDEO]
Aż jedenaście goli padło na Jastorze w piątkowym spotkaniu w ramach 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie pokonali Zagłębie Sosnowiec 7:4, a golami podzieliło się aż dziesięciu hokeistów.
Jastrzębianie znakomicie rozpoczęli pierwszą tercję i już w 142. sekundzie tego pojedynku otworzyli wynik za sprawą Mateusza Bryka, który w indywidualnej akcji wjechał pod bramkę Zagłębia i strzałem po lodzie pokonał Patrika Spěšnego. Kolejną bramkę dla hokeistów znad czeskiej granicy zdobył pięć minut później Patryk Pelaczyk, lokując gumę w siatce w zamieszaniu podbramkowym. W pierwszej odsłonie na listę strzelców wpisali się jeszcze Raivo Freidenfelds, który zmienił tor lotu krążka, po strzale Urbanowicza, oraz Ēriks Ševčenko, który wykorzystał znakomite dobranie z za bramki Dominika Jarosza. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu prowadzili 4:0, a mogli zdobyć jeszcze jednego gola. W 12. minucie, po strzale Josefa Šveca, krążek odbił się od słupka.
Goście praktycznie nie zagrażali jastrzębianom. Swój pierwszy strzał oddali dopiero w 13. minucie kiedy to gumę ponad poprzeczką posłał Jarosław Rzeszutko.
Mimo, że jastrzębianie rozpoczęli drugą tercję w 5/4 to wynik aż do 24. minuty nie uległ zmianie. Wtedy to Maciej Urbanowicz dobił z bliska uderzenie Viinikainena i podwyższył prowadzenie swojego zespołu. W dalszej części tej odsłony dominowali jastrzębianie, którzy jeszcze co najmniej dwukrotnie powinni jeszcze wpisać się do protokołu. Najpierw w 31. minucie w sytuacji sam na sam ze Patrikiem Spěšnym nie wykorzystał Hugo Jansons, a w 38. minucie pojedynek jeden na jeden ze Spěšnym przegrał Urbanowicz.
W międzyczasie w 34. minucie gola na 6:0 zdobył po indywidualnej akcji Mark Kaleinikovas. Po stronie jastrzębian wynik ustalił na krótko przed syreną Patryk Pelaczyk. Jastrzębianie na końcowe sekundy tej tercji najwyraźniej się rozleniwili i na 12 sekund przed syreną popełnili błąd, który skutkował akcją sam na sam. Szarżującego Jakuba Witeckiego faulował Dominik Paś. Sędzia długo się nie zastanawiał i podyktował rzut karny, którego na gola zamienił sam poszkodowany.
Nikt z kibiców zgromadzonych tego wieczora na „Jastorze” nie przeczuwał, że ta sytuacja będzie początkiem nieszczęść hokeistów z Jastrzębia w trzeciej tercji. Sympatycy drużyny z alei Jana Pawła II liczyli, że w ostatniej odsłonie ich ulubieńcy zdobędą te trzy gole, które dałyby dwucyfrowy wynik, a ta jedna bramka będzie jedyną, którą przepuści tego wieczora Bence Bálizs.
Tymczasem stało się zupełnie odwrotnie. Hokeiści JKH GKS-u Jzagrali karygodnie w obronie i w ataku, dzięki czemu pozwolili rywalom strzelić trzy gole. W 47. minucie dwójkową akcję swojej drużyny wykończył Tomasz Kozłowski, a w 56. na listę strzelców wpisał się w bliźniaczej sytuacji Damian Piotrowicz.
Gospodarze niebawem zyskali szansę na zdobycie 8 gola, kiedy goście popełnili szkolny błąd i zagrali w sześciu. Zamiast zdobyć ósmą bramkę to jastrzębianie w osłabieniu dali sobie strzelić czwartego gola, którego autorem był Witalij Andrejkiw, ale to był już łabędzi śpiew.
Jastrzębianie wprawdzie zrewanżowali się sosnowiczanom za porażkę z meczu otwarcia 0:4, jednakże nonszalancja w trzeciej tercji na pewno nie zasługuje na pochwałę. Teraz obie ekipy mają czas na odpoczynek, gdyż w Polskiej Hokej Lidze jesteśmy świadkami przerwy na zgrupowania reprezentacji.
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 7:4 (4:0, 3:1, 0:3)
1:0 Mateusz Bryk - Dominik Jarosz (02:21),
2:0 Patryk Pelaczyk - Dominik Jarosz, Mateusz Bryk (07:54),
3:0 Raivo Freidenfelds - Maciej Urbanowicz, Eduards Hugo Jansons (14:36),
4:0 Ēriks Ševčenko - Dominik Jarosz, Antons Sinegubovs (19:47),
5:0 Maciej Urbanowicz - Dominik Paś, Olli-Petteri Viinikainen (23:58),
6:0 Mark Kaleinikovas (33:52),
7:0 Patryk Pelaczyk - Antons Sinegubovs, Ēriks Ševčenko (39:30),
7:1 Jakub Witecki (39:48, Karny),
7:2 Tomasz Kozłowski - Jakub Witecki, Michał Naróg (46:59),
7:3 Damian Piotrowicz - Jarosław Rzeszutko (55:45),
7:4 Witalij Andrejkiw (58:52, 4/5).
Sędziowali: Tomasz Radzik, Przemysław Gabryszak (główni) - Michał Gerne, Sławomir Szachniewicz (liniowi).
Minuty karne: 2-8.
Strzały: 45-20.
Widzów: 489.
JKH GKS: B. Bálizs - A. Kostek, O. Viinikainen; M. Urbanowicz, D. Paś, R. Freidenfelds - K. Górny, E. Jansons; M. Kaleinikovas, J. Mikyska, J. Švec - Ē. Ševčenko, M. Bryk; P. Pelaczyk, D. Jarosz, A. Sinegubovs - J. Kamienieu (2), M. Horzelski; R. Nalewajka, Ł. Nalewajka.
Trener: Róbert Kaláber.
Zagłębie (2): P. Spěšný - M. Naróg, M. Kotlorz; P. Kogut, T. Kozłowski, J. Witecki - A. Khoperia (2), W. Andrejkiw; D. Danyłenko, J. Rzeszutko (2), D. Piotrowicz - O. Krawczyk, J. Michałowski (2); D. Nahunko, N. Bucenko, K. Sikora - K. Opiłka, S. Luszniak; M. Piotrowski, A. Dubinin, D. Kasprzyk.
Trener: Grzegorz Klich
Komentarze