– Już po zakończeniu sezonu podjąłem decyzję, że chcę zostać w Comarch Cracovii. Jest tutaj super drużyna i mamy wszystko, aby w przyszłym sezonie osiągnąć sukces – powiedział Aleš Ježek, defensor „Pasów”.
Dobrze zbudowany defensor poprzednie rozgrywki rozpoczął w Unii Oświęcim (26 meczów, 2 gole i 10 asyst), ale przed fazą play-off przeniósł się do Cracovii, z którą sięgnął po wicemistrzostwo Polski. Ogółem w jej barwach rozegrał 18 spotkań, zdobywając w nich jednego gola i notując trzy asysty.
– Pewnie dla wielu ten wynik jest porażką, ale myślę, że można odebrać go w kategoriach sukcesu. Zostałem w Cracovii, żeby wywalczyć tytuł mistrzowski – zaznaczył wychowanek HC Czeskie Budziejowice.
Ježek pierwszą fazę przygotowań przepracował poza klubem. Od 10 czerwca trenuje już pod batutą Rudolfa Roháčka.
– Niezależnie od tego czy występowałem w Kazachstanie, Rosji, czy na Słowacji, zawsze przygotowywałem się do sezonu w ten sposób. Trenowałem indywidualnie lub ze znajomymi zawodnikami – powiedział 28-letni defensor.
– Dotychczas było podobnie. Wspólnie z Miloslavem Jáchymem trenowaliśmy crossfit, ćwiczyliśmy też na lodzie – dodał.
Czytaj także:
