Kaláber: Świętowania nie będzie, musimy potwierdzić to, co dziś wywalczyliśmy [WIDEO]
Reprezentacja Polski pokonała po trudnym boju Włochów 4:2 podczas Mistrzostw Świata Dywizji IA w Nottingham. Biało-czerwonych już jutro w południe czeka kolejny bój z Koreą Południową. Selekcjoner reprezentacji Polski, Róbert Kaláber mówi otwarcie - To co dzisiaj wywalczyliśmy, musimy potwierdzić z Azjatami - podkreślił.
– Chłopaki walczyli, emocje były do samego końca. Trochę nerwowo w tej końcówce, ale wiedzieliśmy o co gramy. Prowadziliśmy jedną bramką, skupiliśmy się na obronie i dołożyliśmy w końcówce następnego gola, który był takim zabezpieczeniem, gdyby się coś w końcówce meczu stało – powiedział na gorąco po meczu selekcjoner reprezentacji Polski, Róbert Kaláber.
Reprezentacja Polski po 21 latach w turniejach rangi mistrzowskich pokonała Włochów 4:2. Ostatnie zwycięstwo z "Azzurrimi" miało miejsce w 2002 roku podczas Mistrzostw Świata Elity w Szwecji. Już jutro o 13:30 biało-czerwoni zmierzą się z Koreą Południową.
– Żadnego świętowania po zwycięstwie nie będzie, od razu chłopaki rozpoczynają regenerację. Muszą dobrze zjeść, przejść odnowę biologiczną i być pod okiem fizjoterapeutów. Wszyscy chłopaki wiedzą, co mają zrobić. Przed nami dwa trudne mecze. Przed Koreą Południową mamy mniej czasu na regenerację niż rywal. Oni bardzo dobrze jeżdżą na łyżwach, są dobrze wyszkoleni technicznie. Nie mają doświadczenia i mają młodych zawodników, ale na pewno postawią nam trudne warunki. My musimy być skupieni, to co dzisiaj wywalczyliśmy, musimy jutro potwierdzić – dodał 53-letni trener.
WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO
Komentarze
Lista komentarzy
KAZINSKI
Bardzo ważna bramka na 4-2 , dzięki niej jeśli wygramy oba mecze za 3 punkty mamy awans i nie musimy czekać na ostatni mecz w grupie WB-Italia. Dlaczego nikt o tym nie mówi?!