Martin Kasperlik znalazł się na celowniku JKH GKS-u Jastrzębie. Wiele wskazuje na to, że dynamiczny skrzydłowy w ciągu najbliższych dni złoży podpis pod kontraktem.
24-letni skrzydłowy ostatnie dwa sezony spędził w Unii Oświęcim. Był jedną z czołowych postaci biało-niebieskich, a jego atutami były znakomita jazda na łyżwach, dynamika i technika użytkowa.
W barwach Unii rozegrał 71 spotkań, w których zdobył 62 punkty za 27 bramek i 35 asyst. Na ławce kar spędził 56 minut.
Kasperlik pochodzi z Karwiny, więc na treningi do Jastrzębia miałby dosłownie "rzut beretem".
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. Otóż w sierpniu 2016 roku starszy z braci Kasperlików złożył wniosek o potwierdzenie polskiego obywatelstwa.
– Mój dziadek urodził się w gminie Marklowice, niedaleko Zebrzydowic i posiadał polskie obywatelstwo. Po wojnie jego rodzinny dom znalazł się już po czeskiej stronie granicy – mówił nam dynamiczny skrzydłowy.
Przypomnijmy, że pierwszym wzmocnieniem jastrzębian przed sezonem 2018/2019 jest czeski defensor Jakub Grof.
Czytaj także:
