Każdy mecz jest ważny

Mateusz Bepierszcz jest jednym z nowych nabytków Comarch Cracovii. 27-letni skrzydłowy ma już na swoim koncie debiutanckiego gola w barwach "Pasów". Zdobył go w wygranym 2:1 sparingu z Unią Oświęcim.
Bepierszcz przez ostatnie trzy lata reprezentował barwy GKS-u Tychy. Z trójkolorowymi sięgnął w tym czasie po trzy medale mistrzostw Polski: jeden złoty i dwa srebrne. Zajął także trzecie miejsce w rozgrywkach Pucharu Kontynentalnego oraz zdobył Puchar i Superpuchar Polski. Teraz chce z jak najlepszej strony zaprezentować się w Cracovii.
– Zostałem miło przyjęty przez nowych kolegów z zespołu. Z niektórymi miałem już okazję spotkać się na zgrupowaniu reprezentacji czy w innych klubach. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Jesteśmy na etapie zgrywania się – przyznał skrzydłowy. W poprzednim sezonie wychowanek warszawskiej Legii rozegrał 40 meczów, zdobywając w nich 13 bramek i notując 18 asyst.
– Teraz będę starał się pomóc Cracovii i strzelić jak najwięcej goli – dodał.
Debiutanckie trafienie ma już za sobą, bo to on otworzył wynik sparingowego spotkania z Unią Oświęcim. "Pasy" wygrały je 2:1.
– Każdy mecz jest ważny. Niezależnie od tego czy to sparing, czy ligowe starcie. Każda drużyna chce wygrywać, a pierwszy mecz i pierwsza wygrana w sezonie dodaje pewności siebie – zaznaczył.
Kolejne spotkanie towarzyskie Cracovia rozegra 16 sierpnia, mierząc się na wyjeździe ze słowackim ekstraligowcem - MHk 32 Liptowski Mikułasz.
Komentarze