Krzysztof Zapała zostaje w Tatryski Podhalu Nowy Targ. Doświadczony środkowy podpisał dziś roczny kontrakt.
W poprzednim sezonie "Szarotki" sięgnęły po brązowy medal, wygrywając rywalizację z Comarch Cracovią. Ale napastnik reprezentacji Polski przyznał, że ten sezon nie był najlepszy w jego wykonaniu.
– To był jeden z najtrudniejszych sezonów w mojej karierze pod wieloma względami. Oczywiście cieszę się z sukcesu zespołu, ale dla mnie ten sezon nie był udany, dlatego specjalnie mi ten medal nie "smakuje". Wiem, że nie dałem drużynie tyle, ile powinienem – zaznaczył "Kazek".
36-letni napastnik rozegrał w sumie 49 spotkań, w których zaliczył 35 punktów za 14 bramek i 21 asyst. Na ławce kar spędził 50 minut.
W Podhalu zostaje także 20-letni defensor Patryk Wsół.
Czytaj także:
