Zagłębie Sosnowiec poniosło piątą porażkę z rzędu, przegrywając w piłkarskich rozmiarach z JKH GKS-em Jastrzębie 0:1. Sosnowiczanie po raz drugi w tym sezonie zakończyli mecz bez strzeleckiego dorobku. – Potrzebujemy zawodników, którzy będą zdobywać te gole – zaznaczył Grzegorz Klich, trener Zagłębia.
Sosnowiczanie w ośmiu dotychczasowych meczach zdobyli zaledwie 13 bramek. Z takim dorobkiem trudno wygrywać mecze.
– Od początku sezonu brakuje tych celnych strzałów i zdobywamy mało bramek. Kolejny mecz bez gola, a bez tego nie możemy myśleć o zwycięstwie. Za to są głównie odpowiedzialni napastnicy, a oni niestety nie strzelają – wyjaśnił Grzegorz Klich, trener Zagłębia.
– Musimy szukać wzmocnień i coś zmienić. Potrzebujemy zawodników, którzy będą zdobywać te gole. O ile bramkarz i gra w obronie jest w miarę porządku, to z przodu brakuje nam wykończenia – dodał.
W piątkowym meczu w szeregach Zagłębia Jakub Łoza, który ma na swoim koncie występy w młodzieżowych drużynach AZ-etu Hawierzów. Ostatnio grał w juniorach Zagłębia, choć jest wychowankiem Polonii Bytom.
– To obiecujący zawodnik i trzeba mu dać szansę. Zagrał niezłe spotkanie jak na pierwszy mecz w ekstralidze. Nie mamy zbyt wielkiego pola manewru i sięgamy po zawodników z niższych lig. Rozglądamy się za nowymi napastnikami, jednak rynek jest ciężki. Nie interesuje nas ściągnięcie zawodnika, który będzie tylko uzupełnieniem naszego składu – zakończył trener ekipy z Sosnowca.
W niedzielę Zagłębie zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Tychy (17:00).
Czytaj także: