Już 5 stycznia taflę krakowskiego lodowiska znów zasypią pluszowe misie. Szefostwo Comarch Cracovii po raz siódmy włączyło się do akcji Teddy Bear Toss. Wówczas „Pasy” zmierzą się z Podhalem Nowy Targ.
Mecz z nowotarskim Podhalem będzie pierwszym w 2020 roku, jaki hokeiści Comarch Cracovii rozegrają na własnym lodowisku, a jednocześnie będzie on próbą generalną przed występem w Finale Pucharu Kontynentalnego. Przypomnijmy, że wicemistrzowie Polski w dniach 10-12 stycznia udadzą się do duńskiego Vojens, gdzie zagrają o zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach i przepustkę do Hokejowej Ligi Mistrzów.
Każdy z kibiców krakowskiego klubu, który na starcie z „Szarotkami” przyniesie pluszowego misia będzie mógł zakupić bilet za złotówkę. Jest jednak jeden warunek – pluszaki muszą być nowe i nieuszkodzone, a także szczelnie zawinięte w folię tak, by nie zamokły. Następnie po strzeleniu pierwszego gola przez gospodarzy zostaną rzucone na taflę, a w późniejszym czasie będą przekazane pacjentom Dziecięcego Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie-Prokocimiu oraz krakowskich domów dziecka.
To jednak nie jedyne atrakcje. Hokeiści „Pasów” tego dnia wystąpią w unikatowych koszulkach, zaprojektowanych i sfinansowanych przez kibiców specjalnie na to jedno spotkanie. Bluzy następnie zostaną zlicytowane na internetowych aukcjach, z których dochód zostanie przekazany najmłodszym adeptom hokeja, trenującym w Can-Pack Akademii Hokejowej Cracovii.
– To bardzo szczytny cel i wspaniała akcja, do której zawsze chętnie się przyłączamy. Zapraszam wszystkich kibiców do uczestnictwa i przyniesienia maskotek. Mamy nadzieję, że w ten sposób wywołamy uśmiech na twarzy u dzieci pokrzywdzonych przez los – przekonuje Maciej Kruczek, kapitan wicemistrzów Polski.
Na sam koniec dodajmy, że starcie krakowiaków i górali odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 18:30.
Czytaj także:
