Spotkanie z Nestą Miresem Toruń okazało się fatalne w skutkach dla Dominika Nahunki. 21-letni napastnik „GieKSy” doznał kontuzji kostki i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w tym sezonie już nie zagra.
– Po strzale rywala krążek trafił mnie w kostkę – wyjaśnił wychowanek Zagłębia Sosnowiec.
– Zjechałem do boksu, kostka spuchła, ale dałem jeszcze dwie zmiany. Po meczu pojechałem do szpitala, gdzie zdiagnozowano złamanie kostki i wsadzono mi nogę na cztery tygodnie do gipsu. Nie wiadomo ile potrwa rekonwalescencja, ale do końca sezonu raczej nie zagram– dodał.
Nahunko w tegorocznych rozgrywkach wystąpił w 30 spotkaniach. Zdobył w nich 7 goli i zaliczył 6 asyst. Na ławce kar spędził 14 minut.
Czytaj także:
