Końska dawka meczów
Prawdziwy hokejowy maraton czeka hokeistów GKS Tychy. Gra na dwóch frontach wiąże się ze sporymi obciążeniami, a najlepiej świadczy o tym fakt, iż w ciągu 17 dni przyjdzie im rozegrać 8 meczów.
Przed wyjazdem na Turniej Finałowy Pucharu Kontynentalnego muszą rozegrać trzy mecze. Już w środę zmierzą się z Nestą Miresem Toruń, a to spotkanie zostało przełożone z 18 listopada. W piątek podopieczni Jiříego Šejby zmierzą się z Tempish Polonią Bytom, a w niedzielę z PGE Orlikiem Opole.
Przełożony został także wyjazdowy mecz z MH Automatyką Stoczniowcem 2014 Gdańsk. Pierwotnie miał on się odbyć 20 listopada, ale wtedy tyszanie będą we Włoszech i zmierzą się z kazachskim Bejbarysem Atyrau. Ostatecznie mecz odbędzie się trzy dni później.
Wracają kontuzjowani
W tym miejscu trzeba przyjrzeć się, jak wygląda obecnie sytuacja kadrowa wicemistrzów Polski. Otóż w treningach uczestniczą już Jaroslav Kristek i Josef Vitek, którzy nie wystąpili w ostatnim meczu z Unią Oświęcim (1:2), a także przechodzący ostatnio rehabilitację po urazie kolan Mateusz Bepierszcz i Michał Kotlorz.
Ze zgrupowania reprezentacji z urazem wrócił natomiast Marcin Kolusz. 31-letni napastnik w spotkaniu z Węgrami naciągnął mięsień i czeka go dwutygodniowa przerwa.
Komentarze