Ryan Glenn nie dokończył piątkowego spotkania z Tauron Podhalem Nowy Targ (3:4). Doświadczony Kanadyjczyk nabawił się urazu, który wyeliminuje go z gry na około dwa tygodnie.
Do feralnego zdarzenia doszło w 36. minucie. 41-letni Kanadyjczyk poszarpał się za nowotarską bramką z Damianem Szurowskim, a następnie stoczył z nim krótki pojedynek pięściarski.
Glenn zamiast na ławkę kar od razu udał się do szatni. Wstępne diagnozy mówią o dwutygodniowym rozbracie z hokejem. Nie zobaczymy go w biało-niebieskich barw przynajmniej do końca pierwszej rundy.
– To uraz górnych partii ciała. Dokładną diagnozę poznam po badaniu rezonansem magnetycznym, które zostanie wykonane w przyszłym tygodniu – powiedział nam Ryan Glenn.
Urodzony w Port Coquitlam zawodnik w dwóch meczach tego sezonu zanotował asystę i zarobił 4 minuty karne.
Czytaj także:
