Aż 5 meczów z powodu zagrożenia koronawirusem musi przełożyć Jokerit Helsinki, mimo że wczorajsze testy nie wykazały zakażenia u żadnego z zawodników drużyny. Epidemia zagraża także startowi ligi mistrzów świata.
Zawodnicy "Jokerów" zostali skierowani przez fińskie władze sanitarne do 14-dniowej kwarantanny, co oznacza, że nie odbędzie się ich dzisiejszy mecz KHL z Ak-Bars Kazań, a także 4 kolejne ligowe spotkania. Wszystko przez to, że w środę Jokerit grał z Nieftiechimikiem Niżniekamsk. Ten ostatni zespół miał zaś dziś zagrać na wyjeździe z Dinamem Ryga, ale po przybyciu na Łotwę testy na koronawirusa wykazały zakażenie u 7 zawodników rosyjskiej drużyny. Mecz także został odwołany.
Zaraz po tym, jak pojawiła się informacja o wykryciu Sars-CoV-2 u graczy Nieftiechimika, hokeiści Jokeritu również zostali poddani testom. Wszystkie dały wczoraj wynik negatywny.
- Fińskie władze sanitarno-epidemiologiczne w przypadku możliwości kontaktu z zakażonymi osobami nakładają kwarantannę, więc robimy wszystko zgodnie z ich procedurami - mówi generalny menedżer Jokeritu, były wybitny hokeista Jari Kurri. - Trudno mi powiedzieć, jak będą wyglądały treningi w czasie kwarantanny, a jest to bardzo trudna sytuacja, bo zaraz po niej musimy od razu przystąpić do gry.
Zawodnicy Nieftiechimika byli testowani po przylocie do Finlandii na mecz z Jokeritem i wtedy nie stwierdzono żadnego pozytywnego przypadku, co rodzi przypuszczenia, że zakazili się właśnie w tym kraju.
W fińskim hokeju także pojawił się poważny problem z koronawirusem wpływającym na przygotowania do startu nowego sezonu tamtejszej ekstraklasy. Drużyny jedna za drugą są odsyłane do kwarantanny w związku z potwierdzeniem zakażeń lub kontaktów z zakażonymi osobami. Przyjmowane środki ostrożności działają jak domino. Pierwsze zakażenia stwierdzono w juniorskim zespole Jukurit Mikkeli, więc do kwarantanny trafili także seniorzy tego zespołu. A że drużyna U20 z Mikkeli grała ze swoimi rówieśnikami z KooKoo Kouvola i w tym zespole także znaleźli się zakażeni, to lokalny sanepid odesłał do kwarantanny również seniorów KooKoo.
W przymusowej izolacji znalazł się również zespół wciąż aktualnego mistrza Finlandii HPK Hämeenlinna. W tym przypadku powodem także były pozytywne wyniki testów juniorów. Gracze HPK muszą być odizolowani do 21 września.
Kolejne przypadki zakażeń i kwarantanny stawiają pod znakiem zapytania start sezonu fińskiej Liigi, który jest zaplanowany na 1 października, bo właśnie wtedy mają być zliberalizowane przepisy dotyczące wpuszczania kibiców na mecze. Prezes zarządu Liigi Heikki Hiltunen zaapelował do przedstawicieli klubów, by na 3 tygodnie przed startem rozgrywek potraktowali zaistniałą sytuację jako poważne ostrzeżenie.
- Wirus dostał się do klubów, mimo że przez całe lato rozmawialiśmy i przygotowywaliśmy się, żeby tego uniknąć. Mam nadzieję, że będzie to dla nich dzwonek alarmowy, który przypomni, że to ostatni moment, by działać - mówi. - Każdy ponosi odpowiedzialność za przestrzeganie wszystkich zasad, które sprawią, że nie będzie dalszego rozprzestrzeniania epidemii.
Czytaj także: