Tylko miesiąc tliły się nadzieje na powrót - po ośmiu latach - krynickiego zespołu do seniorskiego hokeja. Dziś już wiemy, że oficjalnie HC Krynica nie wystartuje w Młodzieżowej Hokej Lidze, za ekipę spod "Góry Parkowej" został dokooptowany inny klub.
31 lipca Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju ogłosił, że jest podmiot, który zainteresował się zgłoszeniem seniorskiej drużyny hokejowej do rozgrywek w MHL. Pomysłodawcą okazał się Tomasz Bałdys, były działacz Comarch Cracovii. Wówczas w rozmowie z nami podkreślał, że "Temat jest ciężki, ale chcemy postarać się podjąć tego zadania."
Okazało się, że miesiąc to zbyt krótki czasm aby zbudować drużynę od zera. W sumie udało się porozumieć z dziesięcioma hokeistami zza oceanu. Na większą liczbę graczy nie starczyło już czasu i HC Krynica odłożyła plan na przyszły sezon.
Termin zgłaszania zespół do Młodzieżowej Hokej Ligi minął już końcem maja. Jednak pomimo sprzeciwu środowiska klubów młodzieżowych - dla dobra hokeja - związek dał zielone światło w lipcu na dołączenie Krynicy-Zdroju do ligi stanowiącej bezpośrednie zaplecze TAURON Hokej Ligi.
Dzisiaj okazało się, że działacze nie dotrzymali terminu złożenia wymaganych dokumentów. Nie mieli też wystarczającej ilości zawodników, aby wystartować w lidze.
Ich miejsce - jako 15 zespół w Młodzieżowej Hokej Lidze - zajmie SMS Bytom, który funkcjonuje od kilku lat. Szkoła działa na podobnych zasadach jak SMS Toruń, który występuje od kilku sezonów w MHL. W tym roku kibice będą mogli zobaczyć w pierwszej lidze również derby Bytomia.
Czytaj także: