Wprowadzony od tego roku przepis zabraniający zawodnikom podnoszenia z tafli upuszczonego kija, jeśli ten został wcześniej w ich kierunku popchnięty przez kolegę z drużyny doprowadził do kuriozalnej sytuacji w meczu inauguracyjnym szwajcarskiej ekstraklasy. Nowej zasady nauczyli się nie tylko kibice, ale także bramkarz mistrza Szwajcarii.
Nigdy nie słyszałem o tym przepisie
Chciałem podnieść z lodu kij, który leżał pod moimi nogami, ale sędzia powtarzał mi: "nie podnoś go, bo będą dwie minuty"
Dziwna sytuacja
Mam nadzieję, że ktoś mi lepiej ten przepis wytłumaczy
Czytaj także: