Magee: Staram się robić wszystko, co mogę, by pomóc drużynie
Brandon Magee jest jednym z kluczowych zawodników GKS-u Katowice. Kanadyjski napastnik podsumował drugą rundę w wykonaniu swojego zespołu, jak i swoim. – Nie zdobylibyśmy tylu punktów w lidze bez znakomitych występów wszystkich graczy w drużynie – wyjaśnił
Przerwa na mecze reprezentacji jest idealną okazją do tego, by odpocząć, a następnie podładować nieco akumulatory. A dwie rundy w wykonaniu katowiczan były naprawdę dobre. Dość powiedzieć że wygrali oni 13 z 16 meczów, co przełożyło się na 39 punktów w ligowej tabeli.
W tej chwili o „oczko” więcej mają oświęcimianie, ale trzeba zaznaczyć, że rozegrali oni od GieKSy o dwa spotkania więcej.
– Wykonaliśmy bardzo duży progres w ciągu rozegranych 16 ligowych gier. Oczywiście nie zagraliśmy każdego meczu perfekcyjnie od pierwszej do sześćdziesiątej minuty, ale byliśmy w stanie znajdować różne sposoby na to, by strzelać zwycięskie bramki i odpierać ataku przeciwników – wyjaśnił Magee
I dodał: – Jeżeli chodzi o mnie, to po prostu staram się robić wszystko, co mogę, by pomóc drużynie i by odnosiła ona kolejne zwycięstwa.
Brandon Magee jest jednym z najskuteczniejszym zawodników Polskiej Hokej Ligi. W 16 meczach strzelił 10 bramek i zanotował 10 asyst, a lepszym dorobkiem może pochwalić się jedynie Bartosz Fraszko. „Fracho” zgromadził na swoim koncie o 7 kluczowych zagrań więcej.
– Zanotowaliśmy wraz z Bartoszem dobry start rozgrywek, ale hokej to sport zespołowy i nie zdobylibyśmy tylu punktów w lidze bez znakomitych występów wszystkich graczy w drużynie, od obu bramkarzy po obrońców i napastników – zwrócił uwagę kanadyjski napastnik.
– Nasi rywale to ciężko pracujące zespoły, które stawiają na trudne warunki na lodzie i jeżeli nie przewyższymy ich intensywności i zaangażowania w mecz, nie będziemy w stanie osiągać naszych założonych rezultatów i sami sobie utrudnimy pracę – dodał.
We wtorek katowiczanie w meczu na szczycie zmierzą się z Re-Plast Unią Oświęcim. Pierwotnie to spotkanie miało być rozegrane dzień później, ale zostało przełożone z uwagi na fakt, iż biało-niebiescy już za tydzień rozpoczną zmagania w Pucharze Kontynentalnym.
– Czeka nas starcie z bardzo silną drużynę ukierunkowaną na atak, dlatego postaramy się zrobić wszystko, by przygotować się jak najlepiej do rywalizacji na naszym lodzie i przez cały mecz realizować naszą taktykę. Liczymy na zwycięstwo, ale jeżeli przydarzy się porażka, wyciągniemy z niej lekcję i nie będziemy się tym załamywać, bo ufamy procesowi treningowemu i naszemu progresowi podczas całego sezonu – zakończył Magee.
Komentarze